fot. www.facebook.com/MuzeumWykletych

W Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL sprawowano Mszę św. za ofiary terroru komunistycznego i wojny na Ukrainie

Geneza śmierci ofiar tego więzienia i wojny na Ukrainie jest podobna. Jest nią pogarda dla człowieka, wolności, suwerenności, czyli tego, co najważniejsze – powiedział ks. Tomasz Trzaska podczas środowej Mszy świętej w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.

Msze w X Pawilonie dawnego więzienia mokotowskiego odbywają się w drugą środę każdego miesiąca i poświęcone są zamordowanym, walczącym i więzionym za niepodległą Polskę. Kapelan powstającego w tych murach Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, ks. Tomasz Trzaska, podkreślił, że tym razem jej intencją są „wszystkie ofiary wojny na Ukrainie”.

Ksiądz Tomasz Trzaska powiedział, że wojna na Ukrainie nasuwa liczne skojarzenia z historią żołnierzy podziemia antykomunistycznego.

„Geneza śmierci ofiar tego więzienia i wojny na Ukrainie jest podobna. Jest nią pogarda dla człowieka, wolności, suwerenności, godności człowieka, czyli tego, co najważniejsze” – wskazał kapłan.

Przypomniał, że najskuteczniejszym sposobem walki z tymi niebezpieczeństwami są „często cytowane przez księdza Jerzego Popiełuszki słowa >>zło dobrem zwyciężaj<<”.

„Wielki Post służy nawróceniu i przebudzeniu. Dziś świat przebudza nas w bardzo szczególny sposób, aby uporządkować najważniejsze sprawy naszego życia” – zaznaczył ks. Tomasz Trzaska.

Dodał, że wzorem dla wszystkich powinni być więźniowie X Pawilonu, którzy koncentrowali się na najważniejszych sprawach, dotyczących ich życia.

„Dziś, w trudnym momencie naszego życia i historii Europy, powinniśmy posłuchać wezwania do przemiany serca i skoncentrować się na tym, co najważniejsze” – mówił w homilii.

Przypominając losy Łukasza Cieplińskiego, zamordowanego w 1951 roku, w murach więzienia na Rakowieckiej, powiedział, że jest on przykładem tego, w jaki sposób trudne czasy „szlifują charaktery”. Zachęcił również do zapoznania się z jego grypsami i listami z więzienia, które, jak zauważył, są świadectwami jego wiary, a przez to w trudnych czasach „dają wytchnienie”.

X Pawilon więzienia na Rakowieckiej jest miejscem, w którym komunistyczna bezpieka przeprowadzała brutalne śledztwa, najczęściej zakończone wydaniem wyroku śmierci bez prawdziwego procesu sądowego i prawa do obrony. To tutaj przetrzymywano i skazano na śmierć najważniejszych żołnierzy podziemia antykomunistycznego, m.in. gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila”, ppłk. Łukasza Cieplińskiego „Pługa” czy por. Stanisława Kasznicę „Wąsowskiego” – ostatniego komendanta Narodowych Sił Zbrojnych. Więźniem X Pawilonu był także m.in. ks. abp Antoni Baraniak – sekretarz prymasa Stefana Wyszyńskiego, którego, po internowaniu Wyszyńskiego, komuniści prowadząc przez blisko 2,5 roku brutalne śledztwo, bezskutecznie próbowali przekonać do złożenia obciążających prymasa zeznań.

PAP

drukuj