Szef NATO w „La Stampie”: Jesteśmy gotowi zareagować na agresję, ale i na dialog z Rosją
NATO jest gotowe zareagować na ewentualną agresję Rosji na Ukrainę, ale kanał dialogu jest otwarty – takie stanowisko przedstawił sekretarz generalny NATO, Jens Stoltenberg, w wywiadzie dla włoskiego dziennika „La Stampa”. Ostrzegł, że Moskwa może zapłacić „wysoką cenę” za inwazję.
„Jesteśmy gotowi otworzyć dialog z Rosją. Konflikt zbrojny nie leży w niczyim interesie” – powiedział Jens Stoltenberg w opublikowanym w sobotę wywiadzie.
Zaznaczył zarazem, że „jesteśmy przygotowani na najgorsze”.
„Jeśli Rosja po raz kolejny użyje siły przeciwko Ukrainie, będzie musiała zapłacić wysoką cenę, z sankcjami ekonomicznymi i politycznymi” – podkreślił szef Sojuszu.
Ogłosił następnie, że NATO „zapewni pomoc Ukrainie, by wesprzeć jej prawo do samoobrony”.
W przypadku agresji, zaznaczył, Sojusz wyśle „więcej sił”.
Jens Stoltenberg wyraził opinię, że Rosja może rozważać nie tylko zbrojną inwazję, ale także inne formy agresji, takie jak „tajne operacje, sabotaż, zamach stanu i poważne ataki informatyczne”.
„Jesteśmy gotowi zareagować również na to” – stwierdził.
Zdaniem szefa NATO wśród sojuszników panuje zgoda: „jesteśmy gotowi wprowadzić sankcje”.
PAP