fot. TV Trwam

[TYLKO U NAS] Ks. inf. S. Jeż: Kościół znalazł się w ogniu, który bardziej go trawi niż katedrę Notre Dame. Szczególnie w Europie jest strach głosić prawdę o Panu Bogu i bronić wartości tradycji chrześcijańskiej

Kościół znalazł się w ogniu, który bardziej go trawi niż katedrę Notre Dame. Szczególnie w Europie jest to pomieszanie intelektualne, doktrynalne, moralne; jest strach głosić prawdę o Panu Bogu, o człowieku; strach, aby przekazywać i bronić wartości moralnych, etycznych tradycji chrześcijańskiej – zaznaczył ks. infułat Stanisław Jeż, były rektor Polskiej Misji Katolickiej we Francji, w piątkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

Minął rok od pożaru w paryskiej katedrze Notre Dame. 15 kwietnia 2019 roku płomienie strawiły witraże, dach i część sklepienia średniowiecznej świątyni. Zawaliła się także zbudowana w XIX wieku iglica.

– Kardynał Sarah odwiedzał katedrę, którą trawił ogień i mówił, że jest ona symbolem sytuacji dotyczącej cywilizacji zachodniego Kościoła – Kościół znalazł się w ogniu, który bardziej go trawi niż katedrę. Szczególnie w Europie jest to pomieszanie intelektualne, doktrynalne, moralne; jest strach głosić prawdę o Panu Bogu, o człowieku; strach, aby przekazywać i bronić wartości moralnych, etycznych tradycji chrześcijańskiej – podkreślał ks. infułat Stanisław Jeż.

Prace rekonstrukcyjne katedry zostały wstrzymane z powodu pandemii koronawirusa, z którą zmaga się cały kraj.

– Z bazyliki Najświętszego Serca Pana Jezusa na wzgórzu Montmartre – wzgórzu męczenników – arcybiskup Paryża Michel Aupetit błogosławił całe miasto i Francję. Modlił się tam o przerwanie pandemii i prosił o przebaczenie wszystkich grzechów – powiedział były rektor Polskiej Misji Katolickiej we Francji.

Arcybiskup Michel Aupetit skierował list do wszystkich paryskich szpitali z prośbą o umożliwienie odwiedzin młodym księżom, którzy chcieli pocieszać chorych w czasie pandemii. Władze szpitali nie dały jednak odpowiedzi na tę prośbę.

– To jest znak, że szuka się środków, żeby zmarginalizować Kościół. Ciągle są odmawiane nowenny w Kościele francuskim – teraz nowenna do Miłosierdzia Bożego – aby wrócić do Pana Boga. Człowiek poszedł za daleko, chciał zabrać miejsce Pana Boga, chciał być prawodawcą zarówno praw naturalnych, jak i praw Bożych. W ten sposób stawał się barbarzyńcą w stosunku do drugiego człowieka, do ludzkości. Ci, którzy nienawidzą natury człowieka, są barbarzyńcami; którzy manipulują życiem; którzy uzurpują sobie prawo życia i śmierci, szczególnie w stosunku do słabszych – zauważył gość „Aktualności dnia”.

Ks. infułat Stanisław Jeż zwrócił uwagę, iż nawet władze Francji dopuszczają się marginalizacji Kościoła, co można określić mianem prześladowania.

– Prezydent (Emmanuel Macron – przyp. red.), który przemawiał w drugi dzień świąt Wielkanocy, nawet nie wspomniał o tym, że chrześcijanie we Francji mieli święto, które jest największym filarem – Zmartwychwstanie Chrystusa, a stąd wypływająca prawda o naszym zmartwychwstaniu. Niemniej jednak, Kościół we Francji zneutralizowano; myślę, że to jest pewien rodzaj prześladowania Kościoła. (…)  W ostatnich latach w Paryżu ucięto dotacje na remonty kościołów. Oni sobie przywłaszczyli kościoły i plebanie, więc są odpowiedzialni za to – zaznaczył rozmówca Radia Maryja.

Całą rozmowę z ks. Stanisławem Jeżem w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl