To pielgrzymka apostolska

Dla „Naszego Dziennika” komentuje Ksiądz profesor Waldemar Chrostowski, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie

Na podkreślenie zasługuje przypomnienie Ojca Świętego Benedykta XVI, że jest to pielgrzymka apostolska, a więc podróż o charakterze duszpasterskim, a nie politycznym czy kulturalnym. Chodzi o budowanie pomostów, które opierają się na wierze w jednego Boga. Pod tym względem chrześcijanom jest już bliżej do muzułmanów, bo przecież wszyscy jesteśmy wyznawcami Boga jedynego, przynależymy do dzieci Abrahama i właśnie na tym polu możliwe jest wzajemne zbliżenie.

To zbliżenie winno dokonywać się w prawdzie i ten rys widać doskonale podczas całego pontyfikatu Benedykta XVI; dochodzi on do głosu także teraz. Samo przybycie Papieża do Azji Mniejszej, na teren dzisiejszej Turcji, nabiera wymowy symbolicznej. W ciągu ostatnich 40 lat jest to już trzeci pobyt kolejnego Papieża na tej ziemi: w 1967 r. był tam Paweł VI, w 1979 r. Jan Paweł II, teraz w Turcji przebywa Benedykt XVI. Wszystkie trzy podróże mają wspólny mianownik – doszły do skutku przede wszystkim jako owoc ekumenizmu i zbliżenia między Rzymem a Konstantynopolem, między biskupami Rzymu a patriarchami Konstantynopola. To nam pokazuje, że wewnątrzchrześcijański ekumenizm ma również ogromne znaczenie dla dialogu między religiami. Zbliżenie między chrześcijanami Wschodu i Zachodu staje się modelem dla dialogu, czyli jedność – którą osiągamy w Chrystusie i przez Chrystusa, dzięki refleksji nad tym, co to znaczy być chrześcijaninem – staje się modelem jedności, jaką należy budować między wszystkimi wyznawcami jednego Boga.

Z politycznego punktu widzenia ważnym gestem jest obecność premiera Recepa Tayyipa Erdogana na lotnisku w stolicy Turcji – Ankarze. Premier wykonał nie tylko gest dobrej woli, ale też gest kurtuazji i tradycyjnej przecież tureckiej gościnności. Specjalnie zaczekał, aż samolot papieski wyląduje w Ankarze, i odbył rozmowę z Papieżem, by następnie odlecieć do Rygi. Myślę, że premier, mając na względzie tę tradycyjną turecką gościnność, dał całemu swojemu liczącemu około 75 milionów narodowi znak i jednocześnie drogowskaz, jak powinno wyglądać powitanie i nastawienie wobec ważnych gości, którzy przybywają do Turcji. Na pewno bardzo ważne z punktu widzenia politycznego są też spotkania z prezydentem, a z religijnego punktu widzenia – spotkanie z wielkim muftim Turcji Alim Bardakoglu. Ukazują one te dwa bardzo ważne wymiary pielgrzymowania papieskiego, które istnieją obok wymiaru ekumenicznego. Jest to bardzo dobry początek tej długo oczekiwanej i bardzo potrzebnej wizyty.

not. MMP
drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl