50 lat Domowego Kościoła. „Jeżeli żyjemy zobowiązaniami na serio, to nasze życie ma smak – Boży smak!” – świadectwo Magdaleny i Piotra Wolanów
W tym roku Domowy Kościół, czyli gałąź Rodzinna Ruchu Światło-Życie, obchodzi jubileusz 50 lat istnienia. Z tej okazji świadectwem podzielili się Magdalena i Piotr Wolan, którzy posługują w diecezji sandomierskiej. Jak mówią, zobowiązania są dla nich szansą, a „jeżeli żyjemy nimi na serio, to nasze życie ma smak – Boży smak!”
Magdalena i Piotr Wolan w sakramentalnym związku małżeńskim są od 11 lat.
– Kiedy urodziło się pierwsze dziecko i związane z tym nowe wyzwania, radości, ale też obowiązki i codzienność, zauważyliśmy, że w tej naszej relacji czegoś zaczęło brakować… – na pewno regularnej wspólnej modlitwy. Brakowało czasem chociaż znaku krzyża przed snem, aby razem przed Nim trwać i wtedy znajomy kapłan opowiedział nam o Domowym Kościele, zaprosił na spotkanie i tak trwamy – zaznaczają.
We wspólnocie Domowego Kościoła są już od 10 lat, więc oni również obchodzą swój mały jubileusz. Charakterystyką wspólnoty rodzinnej Ruchu Światło-Życie są zobowiązania, które małżonkowie wraz ze swoimi dziećmi muszą, ale przede wszystkich chcą, wypełniać. Jest to oczywiście codzienna modlitwa osobista (namiot spotkania); regularne spotkania ze Słowem Bożym; codzienna modlitwa małżeńska; codzienna modlitwa rodzinna; comiesięczny dialog małżeński; reguła życia, czyli systematyczna praca nad sobą; uczestnictwo – przynajmniej raz w roku – w rekolekcjach formacyjnych. Magdalena i Piotr traktują zobowiązania w kategoriach szansy na budowanie nowej jakości życia.
– Zobowiązania są dla nas szansą na budowanie relacji z Bogiem i to pociąga dalej… naszą relację małżeńską, naszą rodzinę, środowiska, w których żyjemy, gdzie pracujemy. Jak tym żyjemy na serio, to nasze życie ma smak – Boży smak! – podkreślają.
Bardzo ciekawe jest ich spojrzenie, czym dla nich jest przynależność do wspólnoty Domowego Kościoła.
– Wspólnota jest dla nas rodziną, ponieważ to w niej razem przeżywamy najważniejsze wydarzenia – począwszy od zobowiązań (darów) po rocznice, chrzty dzieci, Komunie, bierzmowania czy śluby itd., bo wspólnota robi rzeczy WSPÓLNIE – wyjaśniają.
***
Modlitwa o beatyfikację Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego
Boże, Ojcze wszystkich ludzi, Ty w pełni czasów posłałeś do nas Swojego Syna, aby rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno i mocą Ducha Świętego pozwalasz nam uczestniczyć w Twoim życiu. Ty w każdym czasie wzywasz ludy i narody, aby oczyszczone we Krwi Baranka przeszły z wielkiego ucisku do Twojej chwały. Wielbimy Cię w Twoim Kościele, który jest „światłem” narodów. Dziękujemy Ci za ludzi Kościoła, których współcześnie postawiłeś na naszej drodze życia.
Przez wstawiennictwo Niepokalanej, Matki Kościoła prosimy o dar coraz większej miłości, z której zrodził się Kościół i dla której został powołany.
Dziękujemy Ci za liczne charyzmaty Kościoła i za dary otrzymane na drodze Oazy Żywego Kościoła i Ruchu Światło – Życie, których założycielem jest Twój kapłan Franciszek Blachnicki, „gorliwy apostoł nawrócenia i wewnętrznej odnowy człowieka” (Jan Paweł II).
Jesteśmy przekonani, że kapłan ten uczestniczy już w Twojej chwale niebieskiej. Jeżeli jednak Ty, Ojcze, wybrałeś go, by teraz w szczególny sposób kapłan ten stał się dla nas wzorem i przykładem, i by nadal przyczyniał się do wzrostu Twego Królestwa na ziemi, to naszym zadaniem będzie przyczyniać się do tego, by ta wola stała się powszechną nie tylko w niebie, ale i na ziemi. Prosimy Cię o to z całą pokorą, a czynimy to przez naszego Pana za wstawiennictwem Niepokalanej, Matki Kościoła.
Amen.
Anita Suraj-Bagińska/radiomaryja.pl