Związkowcy chcą oskładkowania umów cywilnoprawnych
Związkowcy z NSZZ „Solidarność” domagają się oskładkowania wszystkich umów cywilnoprawnych. Rząd przyjął pierwszy pakiet w zakresie tzw. umów śmieciowych. Zatrudnieni na umowę zlecenie uzyskają prawo do zasiłku dla bezrobotnych i wyższe świadczenia. Zostaną też oskładkowane wynagrodzenia członków rad nadzorczych. Wpływy do FUS mają wzrosnąć o 650 mln zł.
Związkowcy podkreślają, że to początek realizacji postulatów „Solidarności” i chcą oskładkowania wszelkich rodzajów umów na takich samych zasadach, jak praca na etat.
To pewien krok do przodu, ale częściowe rozwiązania nie są satysfakcjonujące – podkreśla Krzysztof Dośla, wiceprzewodniczący rejonu gdańskiego NSZZ „S”.
– Dla mnie jest rzeczą oczywistą, że jeżeli w każdej innej formule całość dochodów podlega oskładkowaniu poprzez podatki na różnego rodzaju ubezpieczenia, to nie widzę żadnych przyczyn, dla których akurat te formy zatrudniania straciły moc cywilno-prawną, a miały być z tego zwolnione. Jeżeli one stanowią dzisiaj w większości przypadków jedyne źródło utrzymania. Wychodzimy z tego punktu widzenia. Łatwiej na pewno doprowadzić do oskładkowania takich form zatrudnienia, niż zastanawiać się z jakiego to znowu funduszu zabrać pieniądze zgromadzone tam przez obywateli – zwrócił uwagę Krzysztof Dośla.Zmiany w sprawie „śmieciówek” premier Donald Tusk zapowiedział w grudniu zeszłego roku. Zaznaczył, że będą one stopniowe i rozpoczną się 2014 roku.
RIRM