Zakończyła się debata ws. budżetu 2013 roku
W Sejmie po ośmiu godzinach zakończyła się debata nad sprawozdaniem komisji finansów ws. wykonania budżetu państwa za 2013 r. i udzielenia rządowi absolutorium. Opozycja krytykowała rząd za wzrost długu, a koalicja broniła się dobrymi danymi gospodarczymi.
PiS złożyło wniosek o odrzucenie sprawozdania i nieudzielenie rządowi absolutorium. „Za marnotrawienie publicznych pieniędzy, za zadłużanie Polaków, za rozmontowanie systemu finansów publicznych, za pozbawienie perspektyw na przyszłość milionów Polaków – nie możemy zgadzać się na patologię budżetową. Nie możemy tolerować tego, że budżet staje się orężem w walce z demokratyczną opozycją” – powiedziała wiceprezes PiS Beata Szydło.
– Przestrzeliliście wszystkie najważniejsze wskaźniki makro na 2013 rok. Wzrost gospodarczy, deficyt budżetowy, dochody, poziom inflacji, konsumpcja, inwestycje, etc. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości mówili, że jest to budżet nierealny oraz że będzie nowelizowany i niestety się to spełniło. Zatem dlaczego ten budżet został w ogóle przyjęty? Czy wynikało to tylko z nieumiejętności przewidywania, być może z jakichś pomyłek? A może była to świadoma kalkulacja polityczna? Budżet państwa został wykorzystany jako instrument walki politycznej po to, żeby koalicja rządząca, PO i PSL realizowała wyłącznie swoje cele polityczne – mówiła poseł Beata Szydło.Również poseł Andrzej Romanek z Klubu Poselskiego Sprawiedliwa Polska krytykował wykonanie budżetu, oceniając, że było ono chaotyczne.
– Jak patrzymy na sprawozdanie z wykonania budżetu, ale też i wykonanie projektu budżetu, możemy powiedzieć jednym zdaniem: jaki pan, taki kram. Pan intelektualnie mocny nie jest – mówię o ministrze finansów, ale i o rządzie – a więc i projekt budżetu nie był najlepszy, o czym mówi opozycja. Nowelizacja też nie odpowiadała faktom, a o wykonaniu już nie powiem. Inaczej mówiąc, gdy patrzymy na projekt budżetu przygotowany na rok 2013, to możemy powiedzieć jedno: chaos planistyczny. I to potwierdzają po prostu liczby – zaznaczył polityk.Wcześniej sprawozdawca Komisji Finansów Krystyna Skowrońska mówiła, że budżet na 2013 r. przygotowywano w warunkach bardzo dużej niepewności, ale dzięki racjonalnej polityce rządu udało nam się uniknąć recesji.
Z kolei szef Banku Centralnego Marek Belka, przedstawiając w Sejmie sprawozdanie z działalności w 2013 r. wskazywał, że NBP zrealizował cel utrzymania stabilnego poziomu cen, czyli główne zadanie polityki monetarnej.
RIRM