fot. https://www.facebook.com/maja.onischuk

[WYWIAD] Ukraina dziękuje Polsce!

Maya Onischuk to ukraińska skrzypaczka nowego pokolenia. Trafiła do Polski jak prawie trzy miliony innych Ukraińców uciekających przed wojną. Obecnie dzieli się swoim talentem i gra na koncertach charytatywnych, gdzie zbiera pieniądze, aby pomóc swoim rodakom. Jak sama mówi, „muzyka nie ma „rozdzielenia” językowego. Muzyka mówi sercem, skrzypce, na których gram mówią o podziękowaniu za to, co robicie i to, że jesteście teraz z nami” – dodała. Rozmowę ze skrzypaczką przeprowadził ks. Andrzej Paś, dyrektor biura regionalnego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie we Wrocławiu.

Ks. Andrzej Paś: Jak radzicie sobie z zaistniałą sytuacją jaką jest wojna na Ukrainie?

Maya Onischuk: Od 24 lutego cała ludność Ukrainy walczy z szokiem. Walczymy o życie, by być i żyć w wolnej Ukrainie. Nasz kozacki duch, który latami był niezłomny, nam w tym pomaga. Każdy Ukrainiec przy każdej bombie, która spada na tereny naszego państwa powiedział, że nie odda Ukrainy. Wszyscy połączyli się w jednym momencie w walce za Ukrainę. Mężczyźni, którzy walczą za nas powiedzieli, że jest im łatwiej bronić swoich terenów, obywateli, ponieważ ich żony, dzieci i ojcowie, matki są bezpieczni i za to bardzo dziękujemy Polsce, naszym braciom i siostrom, którzy otworzyli swoje serca, domy dla naszych obywateli i którzy opiekują się nami, pomagają nam przeżyć w tych ciężkich czasach. Wielka pomoc pochodzi od Kościoła, duchowieństwa, od cerkwi prawosławnej w Polsce, jak również na Ukrainie.  Kościół i Cerkiew pomaga humanitarnie, rzeczowo, ale również wspiera duchowo. Każdy może przyjść do Cerkwi czy do Kościoła i dostać jedzenie, pomodlić się, a także uzyskać pomoc psychologiczną. Z miasta Chmielnicki, z którego pochodzę, przyjęto 30 tys. ludzi, którzy na stałe dostali pracę, 1,5 tys. dzieci dostało się do szkół, wszyscy dostali nadzieję, że życie trwa dalej i mają możliwość zapomnieć. Otrzymali wsparcie psychologiczne, zarobienia na życie, a także zapewniono im mieszkanie. 1 400 tys. ludzi, którzy uciekają przed wojną, mieli możliwość zatrzymać się na dwa, trzy dni, nabrać siły i móc jechać dalej do Europy. Bardzo dziękujemy miastu Wrocław, gdzie otrzymaliśmy ponad 100 ton pomocy humanitarnej – jedzenia, środków czystości, ubrań. W Chmielnickim przygotowano magazyny, gdzie dociera wspomniana pomoc z Wrocławia i z całej Polski. Wojewoda Chmielnicki co rano ma spotkanie online z innymi wojewodami województw, w których toczą się działania zbrojne i wedle potrzeb wysyłana jest do nich odpowiednia pomoc.

Ks. Andrzej Paś: Maju, jak Twoja muzyka pomaga ci zmierzyć się z sytuacją konfliktu zbrojnego? Muzyka towarzyszy ci w Polsce, grasz tutaj koncerty m. in. we Wrocławiu, Wałczu.

M.O.: Muzyka nie ma „rozdzielenia” językowego. Muzyka mówi sercem, skrzypce, na których gram, mówią o podziękowaniu za to, co robicie i to, że jesteście teraz z nami. Na ten moment udało się nam zorganizować szereg koncertów charytatywnych, m. in. pod Warszawą, w Wałczu. Nie patrząc na to, że sale były nieduże, Polacy z wielkim sercem przychodzili i przekazywali pomoc. Burmistrz Wałcza powiedział, że nigdy w życiu nie udało się pozyskać tyle środków, co na pomoc Ukrainie. Widać, ze ludzie otwierają swoje serca, za co ogromnie dziękujemy.  Planowane są jeszcze koncerty we Wrocławiu i będzie to wielki zaszczyt spotkać się osobiście oraz podziękować za otrzymaną nam pomoc.

Ks. A. P: W jaki sposób wiara na co dzień pomaga ci znosić ten wielki dramat?

M.O.: Moja wiara w Boga, moja wiara w przyszłość, moja wiara w zwycięstwo Ukrainy pomaga mi codziennie żyć. Modlę się rano, wieczorem, w każdym możliwym momencie. Mój mąż, brat, bratanek walczą teraz na Ukrainie i wiem, że to, co robię swoją muzyką, aktywnościom to jest tylko dzięki sile Boga. Wszystkie spotkania, znajomości, ludzie, którzy pojawiają się na moim szlaku to nie przypadek, a przeznaczenie. Chciałabym przeżyć to życie z czystym sumieniem i chciałabym, żeby na końcu mojego życia Bóg mi powiedział, że tak było.

Dziękuję za rozmowę. 

PKWP

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl