PAP/Marcin Gadomski
W wielu miejscach w Polsce obchodzono 84. rocznicę wybuchu II wojny światowej
84 lata temu o poranku Niemcy rozpoczęły najstraszliwszą i najkrwawszą w dziejach ludzkości wojnę. Tradycyjnie na Westerplatte, w Wieluniu i w wielu innych miejscach Polski odbyły się uroczystości rocznicowe.
Wieluń, godzina 4.40. Wszyscy mieszkańcy – zwykli, bezbronni ludzie – jeszcze śpią. Nim nastał świt, niemieckie samoloty Luftwaffe na szpital Wszystkich Świętych zrzucają pierwsze bomby. W nalocie giną 32 osoby – pacjenci i personel szpitala. To pierwsze ofiary II wojny światowej. Mijają 84 lata od dnia, który na zawsze zapisał się na kartach historii Polski i całego świata. W piątek o poranku odbyły się tam uroczystości rocznicowe. Uczestniczył w nich premier Mateusz Morawiecki.
– Sensem ataku na Wieluń i mordowania cywilnej ludności było zastraszenie, zniszczenie i unicestwienie – podkreślał szef rządu.
Premier @MorawieckiM po uroczystościach z okazji 84. rocznicy wybuchu II wojny światowej złożył wieńce i zapalił znicze przed pomnikami ⤵️
➡️ Pamięci Ofiar 1 września 1939 r.
➡️ Ofiar bombardowania #Wieluń1939
➡️ Synagogi w #Wieluń. pic.twitter.com/4BcFvKrPLl— Kancelaria Premiera (@PremierRP) September 1, 2023
Unicestwienie całej Polski i jej narodu – taki plan miał Adolf Hitler. Dźwięk syren alarmowych o poranku rozbrzmiał nie tylko w Wieluniu, ale tradycyjnie również na Westerplatte.
Dziś przypada 84. rocznica wybuchu II wojny światowej. W uroczystościach na Westerplatte wziął udział Prezydent @AndrzejDuda, któremu towarzyszyli Szef @BBN_PL @JacekSiewiera i Minister @wkolarski. pic.twitter.com/hlbkqBfVuC
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) September 1, 2023
1 września 1939 roku o godzinie 4.45 niemiecki pancernik podjął atak na Wojskową Składnicę Tranzytową. Polscy żołnierze rozpoczęli bohaterską obronę.
Niemiecka napaść na Polskę poprzedzona została zdradzieckim paktem – paktem Ribbentrop-Mołotow. Porozumienie podpisali ministrowie spraw zagranicznych Niemiec i sowieckiej Rosji. Przypomniał o tym minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak.
– Doszło w konsekwencji do kolejnego, czwartego rozbioru Polski. Dziś, jak co roku, upamiętniamy wszystkich, którzy oddali życie za wolną Polskę – powiedział szef MON.
Minister @mblaszczak: 84 lata temu Niemcy napadły na Polskę. W ten sposób wybuchła II wojna światowa. Dziś jak co roku upamiętniamy tych wszystkich, którzy oddali życie za wolną Polskę. pic.twitter.com/MVpHtnDSQs
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) September 1, 2023
Symbolem tej pamięci był Znicz Pokoju. Zapaliła go sztafeta pokoleń.
Dziś, by nie powtórzył się scenariusz ani z 1 września 1939 roku, ani z 24 lutego 2022 roku, kiedy to Rosja rozpoczęła i nadal prowadzi działania zbrojne na Ukrainie, Polska konsekwentnie wzmacnia potencjał swojej armii. Nie po to, by walczyć, ale po to, by nikt nie odważył się nas więcej zaatakować – mówił prezydent Andrzej Duda.
– Musimy pokazywać, że jesteśmy gotowi. Musimy cały czas zachowywać gotowość i odpowiedzialność. I to jest dzisiaj nasz najważniejszy patriotyczny obowiązek wobec ojczyzny i wobec tych, którzy będą ją stanowili w przyszłości. To jest nasze zobowiązanie wobec wszystkich tych, którzy w przeszłości o nią walczyli i za nią polegli – zaznaczył prezydent.
Prezydent @AndrzejDuda na #Westerplatte: Dziś nie wolno nam się spóźnić z obroną naszego państwa, widząc co dzieje się na Ukrainie. Musimy wzmacniać naszą armię i bezpieczeństwo, realizować ten proces zawczasu, aby Polak był mądry przed szkodą. pic.twitter.com/4KVO4leZ0F
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) September 1, 2023
Z Westerplatte w intencji pokoju popłynęła modlitwa.
– Niech już nie będzie więc wojny – złej przygody, z której nie ma odwrotu – akcentował ks. bp Wiesław Lechowicz, biskup polowy Wojska Polskiego.
Odczytany został również uroczysty Apel Pamięci.
Barbarzyńskie wrześniowe naloty na kolejne miasta dobitnie pokazywały, że Niemcy nie liczyli się z ofiarami wśród ludności cywilnej. Tak było na przykład w przypadku Frampolu na Lubelszczyźnie, który (podobnie jak Wieluń) nie był celem wojskowym.
– On został zbombardowany, dlatego że z powietrza przypominał prostokąt, który – być może – wyglądał jak celownik optyczny i tam niemieccy piloci urządzili sobie zawody w celowaniu bombami, nie licząc się kompletnie z tym, że przy okazji mordują ludność cywilną – zauważył Rafał Michalski, historyk IPN w Katowicach.
Tam w piątkowych uroczystościach rocznicowych uczestniczyła Elżbieta Witek, marszałek Sejmu.
– My chcemy pamiętać o innych małych miasteczkach, które były w sposób okrutny bombardowane i niszczone przez niemieckie lotnictwo. Frampol był takim przykładem. Kilka razy dziennie naloty, bomby, które zrównały Frampol niemalże z ziemią – mówiła Elżbieta Witek.
W trakcie II wojny światowej z rąk Sowietów i Niemców zginęło ponad sześć milionów polskich obywateli.
TV Trwam News
