fot. PAP/Łukasz Gągulski

W Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej znajduje się jedna z największych szopek bożonarodzeniowych w Polsce

Święta Bożego Narodzenia w Polsce tradycyjnie kojarzą się z szopką bożonarodzeniową, która przedstawia Świętą Rodzinę. Jedną z największych szopek w Polsce można oglądać w polskiej Jerozolimie, czyli w Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Historia szopki bożonarodzeniowej ma wieloletnią tradycję.

– Pierwszą szopkę zainicjował i rozpropagował nasz zakonodawca, św. ojciec Franciszek. Zwołał on do pustelni braci, gdzie ułożył Pana Jezusa na sianku. Od tamtej pory wszędzie w kościołach były robione szopki – opowiada brat Cherubin Maria Pniewski.

Szopka zebrzydowska jest szczególna z kilku powodów. Po pierwsze, jest jedną z największych w Polsce. Po drugie, składa się z ruchomych elementów.

– Jest tworzona przez zakonników tutaj pracujących. Wielu braci, którzy już nie żyją, zaczęło tworzyć ruchome elementy, dzięki czemu co roku przybywają kolejne z nich – mówi br. Cherubin Maria Pniewski.

Obecnie elementów jest około 150, z czego 50 stanowią części ruchome. Najważniejsze z nich to postaci Świętej Rodziny – wymienia franciszkanin.

– Możemy zobaczyć postacie wykonujące różne zawody, jak szewcy, tkacze czy kowala. Są także figurki nieruchome, ale związane z Ziemią Świętą – mówi br. Cherubin Maria Pniewski.

Szopka w Kalwarii Zebrzydowskiej ma ok. 8 metrów wysokości i 11 metrów szerokości. Przygotowanie jej trwa ponad miesiąc. Kalwaryjski żłóbek można oglądać do 2 stycznia.

TV Trwam News

drukuj