Puźniki fot. TT Fundacja Wolność i Demokracja (1)

W Puźnikach odkryto mogiłę Polaków – ofiar ukraińskich nacjonalistów

W Puźnikach na Ukrainie odnaleziono zbiorową mogiłę ze szczątkami. Wystąpiono do władz ukraińskich o zgodę na przeprowadzenie ekshumacji. Wszystko wskazuje na to, że to szczątki mieszkańców wsi zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów w 1945 roku.

Puźniki to niewielka wieś, która znajdowała się na kresach południowo-wschodnich.

– Kiedyś to była miejscowość, gdzie było 200 gospodarstw, był kościół, a dzisiaj nie ma tam nic, to jest teren zupełnie opuszczony, zarośnięty lasem i krzakami – wyjaśnił prof. Andrzej Ossowski z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, który brał udział w pracach poszukiwawczych na tym obszarze.

W 1945 r. ukraińscy nacjonaliści dokonali brutalnego mordu na mieszkających tam Polakach.

– Według przekazów osób, które przeżyły, zabito tam ok. 100 Polaków – głównie kobiet i dzieci – zwrócił uwagę premier Mateusz Morawiecki.

Z inicjatywą prac poszukiwawczych w Puźnikach wyszła Fundacja Wolność i Demokracja. Prace ruszyły w maju i trwały do września. Wykonano kilkaset odwiertów. By ustalić miejsce, w którym mogą znajdować się szczątki, powoływano się na relacje świadków. Ukraina, która przez lata blokowała możliwość jakichkolwiek prac, dopiero po rozpoczęciu rosyjskiej agresji pozwoliła na podjęcie działań. Wciąż nie ma jednak zgody, by rozszerzyć poszukiwania. Są za to obawy, że ponownie utkną one w miejscu na długie lata. Puźniki to pierwszy krok.

O odnalezieniu zbiorowej mogiły poinformował w mediach społecznościowych poseł Michał Dworczyk.

„Zgodnie z obowiązującymi przepisami wystąpiono do stosownych władz ukraińskich o zgodę na przeprowadzenie ekshumacji, badań oraz godny pochówek. Jest to pierwszy przypadek od ponad dziewięciu lat odnalezienia na Ukrainie szczątków Polaków, ofiar ukraińskich nacjonalistów” – napisał polityk na portalu X.

W mogile mogą znajdować się szczątki nawet 80 osób. To, co wydarzyło się na Kresach Wschodnich, musi zostać nazwane po imieniu: ludobójstwem. Domagają się tego nie tylko rodziny pomordowanych, ale także polskie władze.

– Jasno postawiliśmy swoje żądania i wreszcie mamy szansę na przywrócenie pamięci i godny pochówek naszych rodaków. Nie może być pełnego pojednania polsko-ukraińskiego bez odszukania wszystkich szczątków ofiar zbrodni wołyńskiej – mówił Mateusz Morawiecki.

Odkrycie masowego grobu pokazuje, że prace, o które mocno zabiegała Polska, mają sens. Muszą być też kontynuowane.

– Jesteśmy w stanie skutecznie prowadzić badania. Przebadaliśmy przeszło dwa hektary obszaru, wykonaliśmy kilkadziesiąt wykopów sondażowych i wykazaliśmy swoją skuteczność, więc wydaje mi się, że w przyszłości będziemy starać się przebadać kolejne miejsca – oznajmił prof. Andrzej Ossowski.

Poszukiwania prowadzą specjaliści – mieszany zespół archeologów i antropologów z Ukrainy oraz z Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów.

– Nie spoczniemy dopóki nie upamiętnimy wszystkich ofiar ukraińskiego nacjonalizmu na Wołyniu i na Podolu – zapewnił Mateusz Morawiecki.

Ukraina wielokrotnie podgrzewała emocje wokół poszukiwania szczątków Polaków wymordowanych na Wołyniu. Manipulacjami i szantażem posługiwał się prezes ukraińskiego IPN-u, czyniąc z pochówków i poszukiwań element negocjacji. W dalszym ciągu około 95 proc. Polaków, którzy zginęli z rąk ukraińskich nacjonalistów, czeka na odnalezienie. Łączna liczba ofiar ludobójstwa najprawdopodobniej przekracza 100 tysięcy.

 

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl