Wpisy

Obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu

W Warszawie odbyły się we wtorek centralne obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej. Uroczystości rozpoczęła Msza święta w Katedrze Polowej Wojska Polskiego. Obchody odbyły się też na Skwerze Wołyńskim przy pomniku ofiar. Przybyli na nie przedstawiciele polskich władz, a także przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy.

Na Ukrainie odbyły się obchody 80. rocznicy ludobójstwa na Wołyniu

Prezydenci Polski i Ukrainy wzięli udział w obchodach 80. rocznicy Rzezi Wołyńskiej i oddali hołd ofiarom. Choć na razie ze strony Kijowa nie ma słów o ludobójstwie i sprawcach, to jest symboliczny znicz oraz decyzja o odblokowaniu ekshumacji. To początek drogi, ale nie może być to jej koniec. Wciąż potrzebna jest prawda i groby, przy których będą mogli stanąć potomkowie pomordowanych.

E. Siemaszko o Rzezi Wołyńskiej: Przykazanie „Nie zabijaj!” w przypadku Polaków przestawało obowiązywać

W cerkwiach było święcenie narzędzi zbrodni, było wzywanie do usuwania Polaków jako kąkolu z pszenicy, nawiązując do Ewangelii św. Mateusza. Przykazanie „Nie zabijaj!” w przypadku Polaków przestawało obowiązywać – mówiła Ewa Siemaszko, badacz rzezi wołyńskiej, przypominając w czwartkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja o tym straszliwym ludobójstwie.

Ks. kan. J. Buras: Nie wszyscy Ukraińcy utożsamiają się z tymi, którzy mordowali. Oni też próbują zrozumieć, dlaczego ta tragedia się dokonała

Nie wszyscy Ukraińcy utożsamiają się z tymi, którzy mordowali. Oni też próbują zrozumieć, dlaczego ta tragedia się dokonała. W tym roku po raz pierwszy zauważyłem ogromnie duże zainteresowanie Ukraińców polskimi miejscami upamiętnień. To daje nadzieję, że coś się zmienia – mówił ks. kan. Jan Buras, dyrektor Centrum Integracji Zamłynia, odnosząc się w środowym „Polskim punkcie widzenia” na antenie TV Trwam do rzezi wołyńskiej i polsko-ukraińskiego pojednania.

[TYLKO U NAS] Prof. G. Kucharczyk o ludobójstwach dokonanych przez Niemców i ukraińskich nacjonalistów na Polakach: Tak jak wychowanie do dobra wymaga czasu, tak i wychowanie do zła przynosi swój krwawy plon po latach

W rozpoczętym nowym roku będziemy obchodzić wiele okrągłych rocznic przypominających o ludobójstwach dokonanych na Polakach. „Dość wspomnieć 80. rocznicę straszliwego ludobójstwa dokonanego na naszych rodakach na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej przez ukraińskich nacjonalistów. Również 80 lat temu Niemcy ostatecznie zniszczyli utworzone przez siebie warszawskie getto, dokonując okrutnej masakry uczestników powstania. Wspominając te dramatyczne wydarzenia zawsze pojawia się pytanie: Jak to się stało, że ludzie byli w stanie dokonywać takich bestialstw? Najkrócej można odpowiedzieć na to, przypominając, że tak jak wychowanie do dobra wymaga czasu, tak i wychowanie do zła przynosi swój krwawy plon po latach” – powiedział prof. Grzegorz Kucharczyk, historyk, w felietonie „Spróbuj pomyśleć” emitowanym na antenie Radia Maryja.

Dr P. Gawryszczak: Cieszymy się, że na Podolu dojdzie do pierwszych działań poszukiwawczych. Rzeź wołyńska to nie tylko Wołyń, ale i województwa tarnopolskie, stanisławowskie, lwowskie, czyli Podole

Dr Piotr Gawryszczak, historyk, wskazał, że zgoda władz ukraińskich na prace poszukiwawcze mogił Polaków na Ukrainie to długo oczekiwana decyzja. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało, że otrzymało w tej sprawie formalną notę.

[TYLKO U NAS] Dr R. Derewenda o otwarciu się Ukrainy na rozmowy dot. poszukiwań i ekshumacji ofiar Wołynia: Warto wykorzystać ten czas, gdyż trudno budować relacje między narodami bez oparcia na prawdzie

Myślę, że wrażliwość społeczeństwa ukraińskiego jest zupełnie inna, że inaczej postrzegają czasy II wojny światowej, dlatego że sami widzą ludzi, którzy spośród nich giną, bestialsko zamordowani. Warto wykorzystać ten czas, dlatego że trudno budować relacje między państwami, między narodami, jeśli nie są one oparte na prawdzie – mówił we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja dr Robert Derewenda, historyk, dyrektor lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.

[TYLKO U NAS] Dr K. Kawęcki: W wypowiedzi ambasadora A. Melnyka mamy do czynienia z „kłamstwem wołyńskim”. Brakuje też konkretnej reakcji ze strony polskiej

Nie milkną echa po wypowiedzi Andrija Melnyka, ambasadora Ukrainy w Niemczech. Dyplomata zaprzeczył, że Stepan Bandera był odpowiedzialny za rzeź na Polakach w 1943 roku. „Ambasador zaprzeczył zbrodniom ukraińskim na ludności polskiej. Mówił, że nie ma dowodów na zbrodnie banderowców. W wypowiedzi ambasadora Andrija Melnyka mamy do czynienia z »kłamstwem wołyńskim«. (…) Brakuje konkretnej reakcji ze strony polskiej” – powiedział dr Krzysztof Kawęcki, historyk, politolog, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.