W Katyniu uroczystości związane z 76. rocznicą zbrodni

„W lesie katyńskim spoczywają ofiary miecza, ale wolność dla ich potomków przyszła z ich przelanej krwi” – powiedział ks.  bp Antoni Dydycz w homilii podczas Mszy św. na cmentarzu polskich oficerów zamordowanych w Katyniu.

W skład uczestniczącej w uroczystości polskiej delegacji, której przewodniczy pełnomocniczka premier Beaty Szydło ds. dialogu międzynarodowego Anna Maria Anders, wchodzi ponad 180 osób. Są to m.in. przedstawiciele rodzin katyńskich i rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert, prezes Federacji Rodzin Katyńskich Izabella Sariusz-Skąpska, przedstawiciele ministerstwa kultury, a także organizacji społecznych i instytucji kulturalnych m.in. Muzeum Katyńskiego, duchowni, harcerze i uczniowie ze szkół imienia ofiar Katynia.

Ksiądz biskup senior diecezji drohiczyńskiej Antoni Dydycz powiedział w homilii, że delegacja przybyła do Katynia, by tym razem dopełnić celu pielgrzymki, która w 2010 r. nie mogła dotrzeć na groby rodaków z powodu tragedii. Cytował też poemat napisany przez Jana Pawła II: „Na glebę naszej wolności upada miecz, na glebę naszej wolności upada krew. Który ciężar przeważy?”.

Tak postawione pytanie jest istotne, gdyż odwołanie się do krwi będzie równocześnie zwycięstwem sumienia, a nigdy klęską. Opowiedzenie się za mieczem prowadzi ku katastrofie. Zwycięstwo krwi wiedzie ku wolności, na którą czasami należy nieco czekać, a to już całkiem inna rzeczywistość. W tym lesie znalazły ostatni na ziemi spoczynek ofiary miecza, ale wolność dla ich potomków przyszła z przelanej ich krwi – powiedział ks. bp Dydycz.

Otacza nas tutaj parę tysięcy nazwisk. To są ci, którzy życie oddali za Polskę i te ich groby w jakiś szczególny sposób przypominają nam 96, którzy zginęli pod Smoleńskiem oraz kierują wzrok naszych dusz jeszcze dalej, do wszystkich krajów, gdzie są groby polskie, w sposób szczególny jakby przenosimy się do stolicy przed Grób Nieznanego Żołnierza – powiedział biskup.

Uroczystości na Cmentarzu Katyńskim rozpoczęły się modlitwą i złożeniem wieńców w rosyjskiej części cmentarza. Pół godziny później od uderzenia w dzwon katyński przez Anders i Sariusz-Skąpską zaczęła się ceremonia na polskiej części cmentarza. Następnie odśpiewano polski hymn i odprawiono mszę św. Uczestnicy nabożeństwa mieli dużo białych i czerwonych goździków oraz flagi i wieńce w barwach narodowych.

Uroczystość zakończyło złożenie wieńców i zniczy przed krzyżem katyńskim i tablicami z nazwiskami pomordowanych. Następnie przewidziano wizytę w muzeum na terenie Kompleksu Memorialnego Katyń.

Stronę rosyjską reprezentował naczelnik zarządu ds. relacji międzynarodowych administracji obwodu smoleńskiego Jewgienij Zacharienkow. W uroczystości uczestniczyli też akredytowani w Rosji attache obrony kilku krajów NATO i UE.

Z Katynia polska delegacja przejedzie do Smoleńska, gdzie o godz. 16.00 (15.00 czasu polskiego) z asystą polskich żołnierzy rozpoczną się uroczystości związane z 6. rocznicą katastrofy Tu-154M. Podczas ceremonii przemówienie ma wygłosić Anna Maria Anders.

 

 

PAP/RIRM/TV Trwam News

drukuj