UOKiK: 8 na 10 skontrolowanych grilli z wadami konstrukcyjnymi

Przed majówką Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentw skontrolował grille dostępne w sklepach, hurtowaniach u dystrybutorów i producentów. W 8 na 10 przebadanych laboratoryjnie urządzeniach wykryto wady konstrukcyjne. Najczęściej paleniska były wykonane ze zbyt cienkiej blachy.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przed rozpoczęciem sezonu grillowego skontrolował niemal 120 partii urządzeń do przygotowywania posiłków. Większość produktów poddanych kontroli pochodziła importu. W wyniku kontroli zakwestionowano 37 partii urządzeń, z czego w 11 z nich stwierdzono wady stwarzające zagrożenie dla użytkowników.

Jesteście gotowi na sezon grillowy? My tak.🔥

Zanim jednak rozpalicie węgiel i wrzucicie przysmaki na ruszt, przeczytajcie raport z kontroli grilli i sprawdźcie, czy wasz grill trafił na czarną listę.🧐

🔗https://t.co/SFOQ3pJInT pic.twitter.com/C3TBkktVRu

— UOKiK (@UOKiKgovPL) April 29, 2022

10 modeli grilli (9 wielokrotnego użytku i 1 jednorazowy) kontrolerzy przekazali do badań laboratoryjnych. Testy dały wyniki negatywne w przypadku 8 urządzeń, ujawniając różnego rodzaju nieprawidłowości konstrukcyjne np. palenisko wykonane ze zbyt cienkiej blachy czy zbyt duże prześwity między prętami rusztu na żywność.

Do badań laboratoryjnych pobraliśmy 10 próbek produktów. 8 z nich negatywnie przeszło testy np. odkształciły się ich blachy podczas palenia lub straciły stabilność. Ponadto zakwestionowaliśmy konstrukcję 3 modeli grilli przez np. brak uchwytów przy ruszcie na żywność. pic.twitter.com/D2nZZrWnX7

— UOKiK (@UOKiKgovPL) April 29, 2022

Jeden z przebadanych grilli po użyciu się odkształcił, był na tyle niestabilny, że przewrócił się, kiedy na brzegu misy, w miejscu do tego przeznaczonym, powieszono pokrywę. W niektórych grillach brakowało uchwytów przy ruszcie na żywność.

W ocenie UOKiK, jakość oferowanych produktów pogorszyła się w stosunku do kontroli przeprowadzonej przed pięciu laty. Obecnie zakwestionowano ok. 32 proc. partii grilli, a poprzednio ponad 20 procent.

PAP