UE nałoży kolejne sankcje na Rosję?

Do porozumienia w UE ws. ósmego pakietu sankcji wobec Rosji ma dojść już dzisiaj. Jego wstępne założenia omawiali w poniedziałek w Brukseli przedstawiciele 27 krajów członkowskich.

Ambasador Polski przy Unii Europejskiej, Andrzej Sadoś, powiedział po naradzie, że dziś do godz. 10.00 stolice państw członkowskich mają czas na potwierdzenie, że problematyczne zapisy propozycji KE są akceptowalne.

Andrzej Sadoś przekazał, że po południu rozpocznie się formalna procedura przyjęcia pakietu. Ambasador stwierdził, że dojdzie do porozumienia. Jak zaznaczył, polskie propozycje były bardziej ambitne, ale konieczne były szybkie decyzje.

– Ważne są czas, zachowanie jedności oraz pewnego poziomu ambicji. W mojej opinii ten pakiet jest dobrym pakietem z uwagi m.in. na nowo wprowadzone prawne kryterium, czyli możliwość sankcjonowania osób, które są zaangażowane w obchodzenie sankcji plus mechanizm maksymalnej ceny w transporcie morskim. Jego założeniem jest realne zmniejszenie dochodów do rosyjskiego budżetu. Jeśli osiągamy te cele, to znaczy, że powinniśmy być usatysfakcjonowani – mówił Ambasador Polski przy UE.

Ósmy pakiet sankcji UE wobec Rosji ma być odpowiedzią na dalszą eskalację przez Kreml agresji na Ukrainę. Ma on wprowadzić limity cenowe na ropę naftową i objąć kolejne podmioty zakazem wjazdu do UE oraz blokadą majątków.

Pakiet sankcji przewiduje też zakaz importu z Rosji produktów o wartości 7 mld euro. Ponadto poszerzona ma być lista towarów z zakazem eksportu – znajdą się tam komponenty elektroniczne i substancje chemiczne wykorzystywane przez wojsko i przemysł lotniczy.

RIRM