[TYLKO U NAS] M. Wild: Jeśli nie chcemy być skazani na peryferyjność, musimy wyprowadzić ruch lotniczy z Warszawy

Jeśli nie chcemy być skazani na obserwowanie wzrastającego rynku lotniczego z daleka, jeśli nie chcemy być skazani na peryferyjność na tym rynku, musimy zdecydować się ku nowemu lotnisku i musimy wyprowadzić ruch lotniczy z Warszawy – powiedział Mikołaj Wild, pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego w rozmowie z Szymonem Kozupą z TV Trwam News.

Sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów mówiąc o Centralnym Porcie Komunikacyjnym zaznaczył, że „Port Solidarność jest wielką szansą dla LOT-u, ale tak naprawdę jest wielką szansą dla polskiej gospodarki”.

– Ruch transferowy, ruch przesiadkowy, gdy pasażerowie są zwożeni do portu lotniczego, a następnie rozwożeni po świecie, jest bardzo korzystny dla całej gospodarki. Tutaj nigdy dość powtarzania, że jedna złotówka wyprodukowana przez sektor lotniczy, to trzy złote wyprodukowane przez inne sektory gospodarki. Takie jest przełożenie, taka jest efektywność dla gospodarki sektora lotniczego. Mając port lotniczy, do którego LOT będzie mógł zwozić swoich pasażerów, umożliwiamy tej linii lotniczej otwieranie kierunków, które inaczej byłyby zbyt cienkie, aby mogły przynosić realne dochody, ponieważ wokół Warszawy w województwie mazowieckim nie znaleźlibyśmy pasażerów na codzienne loty np. do Goeteborga. Natomiast w całej Polsce, w całej Europie Środkowo-Wschodniej możemy uruchomić nawet dwa połączenia dziennie. Na tym polega filozofia lotnisk hubowych – powiedział Mikołaj Wild.

Pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego wyjaśnił, że „jeszcze w 2010 roku rozbudowa Lotniska Chopina mogła stanowić atrakcyjną alternatywę dla Centralnego Portu Komunikacyjnego. Byłoby to nie tak rentowne, nie tak dochodowe dla polskiej gospodarki, ale byłoby to możliwe. Natomiast później wybudowano w bezpośrednim sąsiedztwie Portu Chopina nowe drogi, co praktycznie uniemożliwia rozwój tego lotniska”.

– Jeśli nie chcemy być skazani na obserwowanie wzrastającego rynku lotniczego z daleka, jeśli nie chcemy być skazani na peryferyjność na tym rynku, musimy zdecydować się ku nowemu lotnisku i musimy wyprowadzić ruch lotniczy z Warszawy – podkreślił.

Mikołaj Wild zauważył, że „mówimy o porcie lotniczym, który będzie otwarty za lat 10. Musimy przewidywać, jak porty lotnicze będą się rozwijać”.

– W pierwszym etapie planujemy budowę portu lotniczego, który będzie mógł obsłużyć w ciągu roku 45 mln pasażerów. Na dzisiaj wydaje się to bardzo dużą kwotą, która lokuje nas wysoko w pierwszej dziesiątce portów europejskich. Natomiast nie zapominajmy, że ruch lotniczy rośnie bardzo szybko. W ciągu jednego roku liczba pasażerów odprawianych na Okęciu zwiększyła się niemal o jedną czwartą. Gdybyśmy nadal szli takim tempem, za kilka lat osiągnęlibyśmy 100 mln pasażerów. Oczywiście w ciągu 10 lat nie osiągniemy takiego wzrostu, natomiast możemy być pewni, że jeżeli taka potrzeba zaistnieje, (…) będziemy na to gotowi, ponieważ zostawiliśmy sobie wystarczające rezerwy terenowe, planując tę inwestycję – powiedział sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Pełnomocnik rządu ds. CPK mówił również, że „Port Solidarność zacznie przynosić zyski dla gospodarki pojmowanej jako całość już w trakcie budowy. To jest potężny impuls rozwojowy dla sektora budowlanego, bo to jest bardzo duży zastrzyk zamówień dla sektora budowlanego”.

– Jest to szansa na innowacje w procesie budowlanym, ponieważ gdy planujemy na 10-15 lat nasze inwestycje, branża budowlana jest się w stanie się do nich przygotować, może tworzyć swoje biznesplany w dłuższej perspektywie, co jest bardzo korzystne dlatego, że zapewnia przewidywalność, która jest tak bardzo potrzebna w gospodarce, więc jeszcze przed otworzeniem pierwszego połączenia, jeszcze przed 2027 r. Port Solidarność ma szansę bardzo korzystnie wpłynąć na polską gospodarkę – podkreślił Mikołaj Wild.

RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl