[TYLKO U NAS] J. Wiśniewska: Kryzys migracyjny jaki pogrąża Europę zafundowała A. Merkel

Polityka migracyjna winna być kształtowana przez państwa członkowskie. Warto przypomnieć, że dzisiejszą sytuacja, a więc kryzys migracyjny – jaki pogrąża Unię Europejską w chaosie – zafundowała nam Angela Merkel. Jednoosobowo podjęła decyzję o otwarciu zewnętrznych granic UE i zaproszeniu gości. Dzisiaj oczekuje się, że konsekwencje tej jednoosobowo podjętej decyzji będą ponosiły wszystkie państwa członkowskie – mówiła w czwartkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja Jadwiga Wiśniewska. Europoseł z Prawa i Sprawiedliwości zaznaczyła, że kanclerz Niemiec zaprosiła sobie gości, a dziś komisarze UE działający na jej zlecenie oczekują, że wszystkie państwa członkowskie pokornie przyjmą gości zaproszonych przez Niemcy.

Polityk podkreśliła, że dobrze byłby, żeby również Komisja Europejska zajmowała się tym, co jest jej przynależne, tym do czego została powołana.

– Dobrze byłoby, żeby komisarze wypełniali swoje zadania i swoją misję zgodnie z literą prawa, a nie przekraczali tej litery, albo też nawet podejmowali działania, które nie leżą w ich kompetencji – akcentowała Jadwiga Wiśniewska.

Europoseł odniosła się również do gróźb płynących z zagranicy jakoby za nie przyjmowanie migrantów, Polsce groziła utrata funduszy europejskich.

– Nie można łączyć i wskazywać, że konsekwencją nie przyjęcia migrantów będzie obcięcie nam funduszy – bo to, gdyby tak rzeczywiście było – to by pokazało, że w UE funkcjonuje zasada kija i marchewki – akcentowała.

– Wszelkie regulacje dotyczące funduszy, są jasno i precyzyjnie zapisane. I nowa perspektywa finansowa, która w niedługim czasie będzie dyskutowana, będzie uzależniona również od tego, że liczba państw członkowskich się zmniejszyła, ponieważ Wielka Brytania wyszła. Polska w coraz większym stopniu staje się płatnikiem netto, a więc ta liczba funduszy z natury rzeczy będzie się zmieniała. Regulacje dotyczące funduszy są ściśle zapisane. Tylko totalnie oszalała opozycja, chciałaby[…] żeby nam obcięto fundusze, bo ci państwo myślą, że im gorzej dla Polski tym lepiej dla nich – dodała europoseł.

Jadwiga Wiśniewska podkreśliła przede wszystkim, że najważniejsze jest bezpieczeństwo Polski. Dla każdego obserwatora procesów zachodzących w UE oczywistym jest, że konsekwencją kryzysu migracyjnego jest kryzys bezpieczeństwa.

– Po raz kolejny przedłużono stan wyjątkowy we Francji, w Belgii obowiązuje żółty stopień zagrożenia terrorystycznego, co chwila, można by powiedzieć jesteśmy informowani o kolejnych zamachach terrorystycznych. Oczywiście takie przedstawianie sprawy, pokazywanie związku między kryzysem migracyjnym, a kryzysem bezpieczeństwa tu, w Parlamencie Europejskim jest niepopularne. Przywódcy UE za wszelką cenę starają się wyprzeć ze świadomości – właśnie to połącznie […]. Dla nas, dla ludzi, którzy są w stanie na chłodno i logicznie ocenić bieżącą sytuację w UE to połączenie i ta konsekwencja jest oczywistą oczywistością – mówiła posłanka.

Jako Polska w sprawie relokacji, jak zaznaczyła europoseł Jadwiga Wiśniewska, jesteśmy jako kraj w trudnej sytuacji przez decyzję poprzedniej premier Ewy Kopacz.

– Pani premier Ewa Kopacz podjęła nieodpowiedzialną decyzję zgadzając się na przyjmowanie migrantów. Niemniej my uważamy, że KE powinna porzucić ten źle funkcjonujący projekt oparty o automatyzm i ponadnarodowe zarządzanie migracją. W kwestii bezpieczeństwa Polek i Polaków jesteśmy stanowczy. Bezpieczeństwem Polek i Polaków kupczyć, ani handlować nie będziemy. Kwestia bezpieczeństwa naszego narodu jest sprawą nadrzędną – podkreślała Jadwiga Wiśniewska.

Całą rozmowę z europoseł Jadwigą Wiśniewską z „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].

RIRM