[TYLKO U NAS] Wicemin. A. Mularczyk: Dochodząc reparacji wojennych od Niemiec, stawiamy siebie jako partnera. Dotychczas byliśmy petentem, którego można było zbyć słowem o pojednaniu

Jesteśmy gotowi do porozumień i dialogu, ale do stołu muszą usiąść Niemcy. Nie możemy rozmawiać o jakichkolwiek odszkodowaniach bez udziału Niemiec, które nam nigdy odszkodowań nie zapłaciły – powiedział Arkadiusz Mularczyk, wiceminister spraw zagranicznych, pełnomocnik rządu ds. odszkodowań za szkody wyrządzone agresją i okupacją niemiecką w latach 1939-1945, w programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.

Polska zwróciła się o pomoc do USA w sprawie reparacji od Niemiec za straty wyrządzone w czasie II wojny światowej. Wiceminister Arkadiusz Mularczyk wskazał, że zwrócenie się do Kongresu USA jest umiędzynarodowieniem sprawy i budowaniem świadomości o historii.

– Chcemy zbudować świadomość niezałatwionej sprawy w relacjach polsko-niemieckich po konferencji w Poczdamie. Ta sprawa nie jest szeroko znana na świecie. W Polsce o tym wiemy, ponieważ mamy dużą wiedzę o II wojnie światowej, natomiast na świecie, w Europie, w Niemczech czy w Ameryce, ta wiedza nie jest powszechna. Dlatego dziś bardzo ważne jest, aby zbudować w mapach mentalnych polityków, dyplomatów, decydentów, opinii międzynarodowej, pewną świadomość sytuacji – podkreślił wiceminister Arkadiusz Mularczyk.

💬 Zwracamy się do Kongresu USA, w tym do przewodniczącego Komisji Helsińskiej @SenatorCardin o wsparcie ze strony 🇺🇸 w problematyce dochodzenia przez 🇵🇱 odszkodowań za straty poniesione w wyniku II wojny światowej.

| Wicemin. @arekmularczyk na dzisiejszej konferencji prasowej pic.twitter.com/vlJABCp6v3

— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) January 10, 2023

Polska po zakończeniu II wojny światowej wpadła w sowiecką strefę wpływów. Skutkiem tego – jak zaznaczył Arkadiusz Mularczyk – był brak wypłaconych odszkodowań dla Polaków.

– Wiemy, że z uwagi na żelazną kurtynę (sowiecki czas okupacji naszego kraju) obywatele Polski nie dostali słusznych odszkodowań. Myślę tutaj o osobach, które były w pewien sposób obciążone pracą przymusową, pobytem w obozach koncentracyjnych czy doznały innej formy krzywdy na skutek niemieckiej okupacji i agresji – powiedział gość TV Trwam.

Wiceminister spraw zagranicznych wskazał, że występuje ewidentna asymetria w traktowaniu państwa polskiego w kwestiach reparacji wojennych, dlatego też Polska – jak dodał – zwróciła się do strony amerykańskiej z prośbą o wsparcie.

– Informujemy dzisiaj naszych partnerów, kongresmenów amerykańskich. Raport z pismem został skierowany do najważniejszej komisji (…) w Kongresie i w Senacie, bo do przewodniczących Komisji Spraw Zagranicznych, ale również do przewodniczących Komisji Helsińskich, czyli komisji, która ma się zajmować sprawami praworządności, demokracji, praw człowieka i pokojowego rozwiązywania sporów, ale również do przewodniczącej grupy polsko-amerykańskiej – wskazał Arkadiusz Mularczyk.

Zwrócę się do Przew. Komisji Helsińskiej @SenatorCardin, z prośbą o wsparcie działań w sprawie uzyskania przez 🇵🇱odszkodowań za straty wojenne oraz o podjęcie działań przez US Congress 🇺🇸, służących zbadaniu asymetrii w traktowaniu przez 🇩🇪 państw pokrzywdzonych w czasie II WŚ pic.twitter.com/XHRi7qe91u

— Arkadiusz Mularczyk (@arekmularczyk) January 10, 2023

Gość TV Trwam zaznaczył, że Polska jest gotowa do porozumień i dialogu, jednak nie jest to możliwe bez udziału Niemiec, które do dnia dzisiejszego nie zrekompensowały Polsce strat wojennych.

– Trzeba powiedzieć tutaj jasno, że jesteśmy gotowi rozmawiać z każdym podmiotem, każdym krajem i organizacją, ale w dialogu z Niemcami. Musi być pełna świadomość tego, że jesteśmy gotowi do porozumień i dialogu, ale do stołu muszą usiąść Niemcy. Nie możemy rozmawiać o jakichkolwiek odszkodowaniach bez udziału Niemiec, które nam nigdy odszkodowań nie zapłaciły. (…) Bez działalności międzynarodowej nie zbudujemy powszechnego poparcia i presji na Niemczech, żeby tę sprawę uregulowały – podkreślił wiceminister.

Dodał, że trzeba budować presję międzynarodową.

– Trzeba budować pewną presję międzynarodową, mówić o tej sprawie. Jeżeli konsekwentnie wykonamy tę pracę, to jestem przekonany, że osiągniemy sukces (…). Jeżeli w tej sprawie będziemy konsekwentni, to w perspektywie miesięcy, a może lat uregulujemy tę sprawę z Niemcami (…). Dochodząc reparacji wojennych od Niemiec, stawiamy siebie jako partnera, a dotychczas niestety jesteśmy petentem, którego można było zbyć słowem o pojednaniu i moralnej odpowiedzialności. Domagamy się słusznych roszczeń i stajemy się partnerem – zaznaczył gość TV Trwam.

Na początku września ubiegłego roku Polska zaprezentowała raport o stratach poniesionych w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Następnie minister spraw zagranicznych, Zbigniew Rau, wystosował do strony niemieckiej notę dyplomatyczną, która dotyczyła reparacji wojennych. Polska domaga się zrekompensowania szkód za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych. [więcej]

Wiceminister Arkadiusz Mularczyk podkreślił również, że w przygotowaniu raportu o poniesionych stratach w czasie II wojny światowej i uzyskania odszkodowania od Niemiec ogromny wkład włożyła Rodzina Radia Maryja i Fundacja „Lux Veritatis”. [więcej]

radiomaryja.pl