fot. pixabay.com

Były strażnik więzienny prawomocnie skazany za przekazywanie informacji do aresztu Stanisławowi Gawłowskiemu

Sąd Okręgowy w Szczecinie utrzymał w mocy wyrok skazujący na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata byłego funkcjonariusza Służby Więziennej. Łukasz J. był oskarżony o przekazywanie informacji obecnemu senatorowi Stanisławowi Gawłowskiemu, gdy ten przebywał w areszcie.

„Sąd Okręgowy w Szczecinie w pełni podzielił zarzuty stawiane przez prokuratora w akcie oskarżenia oraz podkreślił, że postępowanie przygotowawcze zostało przeprowadzone rzetelnie, natomiast zgromadzony przez prokuraturę materiał dowodowy świadczy o winie oskarżonego. Tym samym Sąd Okręgowy utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum skazujący Łukasza J.” – poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.

Były funkcjonariusz Służby Więziennej został skazany za przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków oraz za korupcję na łączną karę roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na dwa lata. Łukasz J. został również skazany na grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych po 30 złotych, czyli 3 tys. zł oraz ma zakaz pełnienia funkcji Strażnika Więziennego na cztery lata.

„Do prawomocnego skazania doprowadził Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie, który 27 marca 2020 r. skierował do Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum akt oskarżenia przeciwko trzem osobom, w tym Łukaszowi J.” – wyjaśniła Prokuratura Krajowa.

Mężczyzna był oskarżony o zaniechanie poinformowania przełożonych, iż w Areszcie Śledczym w Szczecinie jest osadzona osoba, która była mu znana osobiście. Chodziło o obecnego senatora Stanisława Gawłowskiego.

„Funkcjonariusz przekroczył swoje uprawnienia poprzez przechowywanie poza terenem Aresztu Śledczego wniosków osadzonych skierowanych do administracji AŚ w Szczecinie przez m.in. osadzonego w tym czasie Bogdana K. (aktualnie oskarżonego w sprawie tzw. afery melioracyjnej) oraz pokwitowania odbioru rzeczy w AŚ w Szczecinie przez Stanisława G.” – podała PK.

„Jak ustalił prokurator, do przekroczenia uprawnień doszło również poprzez zapewnienie Stanisławowi G. kontaktu z członkami rodziny oraz znajomymi osadzonego z pominięciem zgody organu prowadzącego postępowanie przygotowawcze, przez co Stanisław G. osiągnął korzyść osobistą. Ponadto prokurator oskarżył Łukasza J. o przyjęcie od innego z osadzonych w Areszcie Śledczym w Szczecinie korzyści majątkowej w zamian za dostarczanie dla niego przedmiotów z pominięciem procedur obowiązujących w areszcie” – zaznaczyła Prokuratura Krajowa.

Prokuratorzy dodali, że do ich popełnienia doszło w 2018 roku, gdy Łukasz J. wykonywał obowiązki służbowe w Areszcie Śledczym w Szczecinie.

Według ustaleń śledczych Łukasz J. odwiedzał Stanisława Gawłowskiego w celi, a następnie przekazywał telefonicznie bieżące informacje związane z nim innym osobom, w tym żonie osadzonego.

„Ponadto kontaktował się telefonicznie z kancelarią adwokacką jednego z obrońców podejrzanego oraz z dyrektorem biura poselskiego jednego z posłów na Sejm RP oraz jednym z senatorów” – wskazała PK.

„Łukasz J. do powyższych kontaktów telefonicznych wykorzystywał prywatny telefon, przy czym nie posiadał zgody Dyrektora AŚ na korzystanie z prywatnego aparatu telefonicznego w trakcie wykonywania czynności służbowych na terenie Aresztu” – dodała prokuratura.

Stanisław Gawłowski w areszcie przebywał od połowy kwietnia do połowy lipca 2018 r. Opuścił go po tym, jak jego rodzina wpłaciła kaucję w wysokości 500 tys. złotych.

Obecny senator jest jednym z oskarżonych w wątku tzw. afery melioracyjnej dotyczącym nieprawidłowości przy 26 inwestycjach realizowanych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. Proces w tej sprawie rozpoczął się 21 stycznia 2020 roku.

Byłemu posłowi Platformy Obywatelskiej, obecnie senatorowi wybranemu z własnego komitetu, prokuratura zarzuciła m.in. przyjęcie łapówek na kwotę co najmniej 733 tys. złotych, gdy sprawował funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska w czasach rządów PO-PSL.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl