[TYLKO U NAS] T. Obszański: Na teren Polski wjechało około dwóch milionów ton niekontrolowanego zboża z Ukrainy
Na teren Polski wjechało około dwóch milionów ton niekontrolowanego zboża z Ukrainy. Nie wiemy, ile dokładnie było tam tak zwanego zboża technicznego, które nie podlegało żadnym kontrolom – powiedział Tomasz Obszański, przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych „Solidarność”, w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.
W niedzielę odbyło się spotkanie, którego głównymi uczestnikami byli premier Mateusz Morawiecki, Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa i rozwoju wsi i Tomasz Obszański. Zebranie zwołano między innymi w sprawie uregulowania importu dwa mln ton zboża z Ukrainy.
– Na teren Polski wjechało około 2 milionów ton niekontrolowanego zboża z Ukrainy. Nie wiemy, ile dokładnie było tam tak zwanego zboża technicznego, które nie podlegało żadnym kontrolom. Być może będzie to w granicach miliona ton – mówił Tomasz Obszański.
Firmy w Polsce odkupiły owo zboże dużo taniej, dlatego pojawiają się problemy dla rolników. Zboże też nie pochodzi prosto od ukraińskich gospodarstw, ale od zachodnich koncernów, które mają tam swoje zakłady przetwórcze. Wytwórnie pasz mają pełne magazyny, czego skutkiem jest upadek polskich gospodarstw, gdyż nie mogą sprzedać swoich zapasów, więc popadają w problemy finansowe lub się zadłużają.
– W większości zboże zostało u nas w kraju. Firmy paszowe, młyny, zakłady przetwórcze, firmy produkujące olej stały się jego beneficjentami. W tym momencie polski rolnik nie jest w stanie sprzedać pszenicy, rzepaku, ani kukurydzy – wskazał przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych „Solidarność”.
Roczne zapotrzebowanie Polski wynosi około 27 milionów ton zboża.
– Ceny zboża w tym momencie pospadały, dlatego firmy nie chcą sprzedawać ze stratą – dodał.
Spotkanie przyniosło liczne rezultaty na wzmocnienie funkcjonowania rządu na rzecz rolników. Przede wszystkim Krajowa Administracja Skarbowa ma wzmocnić kontrolę samochodów, które mają przejechać tranzytem przez nasz kraj.
– Wzmocnienie kontroli wozów zbóż do Polski. (…) Padła propozycja, żeby państwo przejęło terminal w Świnoujściu, który jest gotowy do eksportu zboża. Rozbudowa pogłowia trzody chlewnej to bardzo ważny temat. Kiedyś Polska była liderem w produkcji trzody. Byliśmy eksporterem, a teraz jesteśmy importerem. Będzie wprowadzony program Locha plus, który pozwoli odbudować pogłowie trzody chlewnej. (…) Ma powstać fundusz gwarancyjny, który pozwoli rolnikom odzyskiwać pieniądze od zadłużonych firm. Również padła jasna deklaracja, że ruszy on w kwietniu i będzie mógł wypłacać poszkodowanym pieniądze. Rozmawialiśmy o paliwie rolniczym, żeby powstała ustawa, która pozwoli na obniżenie kosztów produkcji na zwiększenie konkurencyjności gospodarstw. (…) Wspomniano wprowadzenie tak zwanych wakacji kredytowych – rolników traktowano by jako gospodarstwa domowe – tłumaczył gość Radia Maryja.
Całą rozmowę z Tomaszem Obszańskim w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl
