[TYLKO U NAS] T. Chróstny: Kara nałożona na Gazprom była podyktowana działaniami niezgodnymi z polskim prawem; były to umyślne działania przedsiębiorcy
Mówimy tutaj o działaniu przedsiębiorcy, które było niezgodne z przepisami prawa polskiego, ale także przepisami o ochronie konkurencji i konsumentów, bazujących na przepisach europejskich. Mamy do czynienia z umyślnym charakterem działań przedsiębiorcy, który odmawiał współpracy z UOKiK, odmawiał przekazania ważnych wyjaśnień i dokumentów. Stąd zastosowano sankcje finansowe – wyjaśnił prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Zwróciłem się do Gazpromu o udostępnienie Urzędowi kontraktów z pozostałymi firmami finansującymi budowę #NordStream2. Pomimo obowiązku współpracy spółka nie przekazała informacji. Komentarz Prezesa #UOKiK Tomasza Chróstnego w sprawie nałożenia 213 mln zł kary na #Gazprom ⬇️⬇️⬇️ pic.twitter.com/mwiK1Rlfnq
— UOKiK (@UOKiKgovPL) August 3, 2020
Nałożenie kary na Gazprom związane jest z prowadzonym postępowaniem w sprawie utworzenia konsorcjum finansującego budowę gazociągu Nord Stream 2 bez wymaganej zgody Prezesa UOKiK. Tomasz Chróstny postawił w tej sprawie zarzuty sześciu spółkom: Gazpromowi z Rosji, Engie Energy ze Szwajcarii oraz czterem pochodzącym z Niderlandów: Uniper, OMV, Shell oraz Wintershall.
– To jest złożone przedsięwzięcie, gdzie nie mówimy tylko o budowie, ale także o finansowaniu pewnych dodatkowych zapisów, które wskazują, że mamy wspólne przedsięwzięcie i przedsiębiorcę, który realizuje dany projekt. Z racji tego powinien uzyskać wcześniej zgodę prezesa UOKiK, zgodnie z przepisami polskimi i standardami europejskimi. (…) Pomimo próśb Gazprom odmówił współpracy, co poskutkowało nałożeniem sankcji – zwrócił uwagę prezes UOKiK.
W 2015 r. do #UOKiK wpłynął wniosek sześciu spółek, w tym #Gazprom o zgodę na utworzenie wspólnego przedsiębiorcy odpowiedzialnego za budowę i eksploatację gazociągu #NordStream2. Prześledź historię sporu na kalendarium ⬇️⬇️⬇️ pic.twitter.com/sVTHtrifyH
— UOKiK (@UOKiKgovPL) August 3, 2020
Prezes Tomasz Chróstny poinformował, że nałożona kara finansowa ma uzasadnienie i podstawy prawne.
– Jesteśmy państwem prawa i przedsiębiorca chce się odwołać, ale mamy w pełni mechanizmy, w sytuacji prawomocnej decyzji, na gruncie przepisów krajowych i europejskich względem przedsiębiorców działających na tym rynku, a Gazprom jest obecny w Unii Europejskiej. Te mechanizmy nie są jedynie w Polsce, ale też w przepisach prawa Unii Europejskiej i od razu po uprawomocnieniu, chcemy z nich skorzystać – podkreślił.
Gazprom poinformował, że będzie odwoływać się od postawionych zarzutów.
– W tego typu sytuacjach sprawa trafia do sądu właściwego do spraw ochrony konkurencji i konsumentów. Gazprom jako przedsiębiorca korzysta z praw każdej tego typu strony, na którą nałożono karę finansową w drodze decyzji prezesa UOKiK. Jesteśmy w państwie prawa, działamy w państwie prawa. W pełni szanujemy te prawa. W drodze sądowej będziemy dowodzili, że ze strony przedsiębiorcy nie było współpracy – akcentował prezes UOKiK.
Prezes #UOKiK Tomasz Chróstny nałożył blisko 213 milionów złotych na #Gazprom ‼️ To kara za nieudzielenie informacji w postępowaniu dotyczącym budowy #NordStream2 bez wymaganej zgody Urzędu. Szczegóły➡️https://t.co/5OV6ykfN61 pic.twitter.com/G7Xfklo3EV
— UOKiK (@UOKiKgovPL) August 3, 2020
Za naruszenie zakazu dokonania koncentracji bez uzyskania zgody Prezesa UOKiK grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu przedsiębiorcy. Ponadto, jeżeli koncentracja została dokonana, a przywrócenie konkurencji na rynku nie jest możliwe, Prezes Urzędu może nakazać zbycie całości lub części majątku przedsiębiorcy, udziałów lub akcji zapewniających kontrolę nad przedsiębiorcą, a także rozwiązanie spółki, nad którą przedsiębiorcy sprawują wspólną kontrolę.
Całą rozmowę z prezesem UOKiK można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl