Tusk nie wie o porozumieniu ws. gazu z Rosji
Donald Tusk, premier RP nie wie nic o podpisaniu porozumienia dostawy gazu do naszego kraju z Federacji Rosyjskiej. Gazprom przedstawił dziś propozycję rozbudowy gazociągu Jamał-Europa.
PiS chce, aby najbliższe posiedzenie Sejmu zostało uzupełnione o punkt, w którym premier przedstawi swoje stanowisko w tej sprawie. Po doświadczeniach ostatnich tygodni chyba czas sformułować poważny wniosek o wymianę ministra skarbu państwa – akcentował podczas konferencji prasowej poseł Dawid Jackiewicz.
Polityk wyliczał powody, dla których Polska nie powinna być zainteresowana porozumieniem z Rosją.
– Po pierwsze bezpieczeństwo energetyczne i dywersyfikacja dostaw gazu. Nie jest w naszym interesie, ani w interesie innych państw Europy zachodniej, aby jeszcze bardziej pogłębiać monopol Gazpromu w tej części Europy, Europy Środkowo-Wschodniej i Europy Zachodniej. Nie jest w naszym interesie zwiększanie uzależnienia od dostaw gazu z jednego kierunku, czyli kierunku wschodniego. Rachunek ekonomiczny to drugi powód. Nie ma w tym żadnego zysku dla Polski. Przypominam, że od 2010 roku w wyniku renegocjacji kontraktu jamalskiego strona polska dobrowolnie zrezygnowała z wieleset milionowych opłat na rzecz Polski za transfer, czy tłoczenie gazu przez Jamał I. Zrezygnowała i dzisiaj ta opłata wynosi 21 mln. zł na rzecz Europolgazu, z czego dla strony polskiej jest zaledwie 10 mln. złotych – akcentuje poseł Dawid Jackiewicz.Trzecia sprawa dotyczy polityki zagranicznej. Poseł Dawid Jackiewicz argumentuje, że w interesie Polski nie jest stworzenie takich warunków do budowy infrastruktury gazowej, która jeszcze bardziej wpędzi w problemy np. Ukrainę. Z kolei poseł Zbigniew Ziobro mówił że to, iż premier nie wie nic na temat podpisania memorandum to kompromitujące dla niego samego.
– To wskazuje na skrajny nieprofesjonalizm, nieudolność, niekompetencje premiera i polskiego rządu, który nie wie co się dzieje w absolutnie newralgicznej sprawie naszej gospodarki i dla naszego wewnętrznego bezpieczeństwa. Zwłaszcza, że strategia Rosji, Putina, strategia Gazpromu jest zupełnie sprzeczna z założeniami polskiego rządu, o których wielokrotnie mówił Donald Tusk. Ich celem jest dywersyfikacja dostaw gazu do Polski. Putin chce narzucić nam swój monopol i Europie Środkowo-Centralnej. Natomiast my chcemy – kierując się mądrością i doświadczeniem życiowym – zagwarantować dostawy z różnych źródeł. To gwarantuje nam bezpieczeństwo, a w perspektywie długoterminowej niższe ceny poprzez łamanie rosyjskiego monopolu – dodaje poseł Zbigniew Ziobro.
RIRM