[TYLKO U NAS] R. Winnicki: Polityk, który chce prowadzić naród w dobrym kierunku, to polityk, który powinien mieć przemyślane najistotniejsze sprawy. Lubelska Szkoła Filozoficzna jest dobrym fundamentem

Polityk, który chce prowadzić naród w dobrym kierunku, to polityk, który powinien mieć przemyślane fundamentalne sprawy, również od strony filozoficznej. Taki polityk musi być mocno ugruntowany w solidnym fundamencie filozoficznym. Uważam, że filozofia klasyczna, realistyczna, która jest uprawiana przez Lubelską Szkołę Filozoficzną, jest dobrym fundamentem (…). Myślę, że w dzisiejszym świecie, w którym słabości charakteru oraz ludzkie ułomności są ubierane w doktryny polityczne, tworząc z nich ruch polityczny i nadając im prawa, Lubelska Szkoła Filozoficzna ma bardzo konkretne cele pedagogiczne. Chodzi o takie wychowywanie i kształcenie człowieka, żeby był mocny, konkretny i zdecydowany, aby był w stanie odpowiadać na współczesne wyzwania – powiedział Robert Winnicki, poseł Konfederacji, w rozmowie z portalem Radia Maryja.

Na początku grudnia Radio Maryja świętowało 30-lecie swojej posługi Bogu, Kościołowi i ojczyźnie.

Katolicki głos w Twoim domu jest także bliski pos. Robertowi Winnickiemu z Konfederacji. To właśnie Radio Maryja pozwoliło mu na zapoznanie się z lubelską szkołą filozofii klasycznej.

30 lat temu zaczęło nadawać @RadioMaryja. Do wiary i patriotyzmu wychowały mnie przede wszystkim rodzina oraz ruch narodowy ale dzięki toruńskiej rozgłośni poznałem Godzinki i lubelską szkołę filozofii klasycznej. Za to będę zawsze, niezmiernie wdzięczny.

Szczęść Boże!#30latRM

— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) December 8, 2021

– Lubelska Szkoła Filozoficzna to szkoła filozofii oparta o wiele znamienitych nazwisk z o. prof. Mieczysławem Albertem Krąpcem na czele. Jest tam szereg wybitnych postaci jak prof. Piotr Jaroszyński, prof. Henryk Kiereś czy siostra prof. Zofia Zdybicka. Lubelska Szkoła Filozoficzna to jeden z najpoważniejszych ośrodków filozofii klasycznej w Polsce, a być może nawet w tej części Europy. Lubelska Szkoła Filozoficzna to ośrodek stojący mocno na gruncie filozofii klasycznej w czasach, w których nawet wewnątrz Kościoła daje się zauważyć pewne niekorzystne trendy różnorakich postmodernistycznych konstruktów filozoficznych – wskazał pos. Robert Winnicki.

Poseł Konfederacji podzielił się swoją refleksją na temat fundamentów filozoficznych w życiu polityków.

– Polityk, który chce prowadzić naród w dobrym kierunku, to polityk, który powinien mieć przemyślane fundamentalne sprawy, również od strony filozoficznej. Taki polityk musi być mocno ugruntowany w solidnym fundamencie filozoficznym. Uważam, że filozofia klasyczna, realistyczna, która jest uprawiana przez Lubelską Szkołę Filozoficzną, jest dobrym fundamentem, z którym miałem okazję zapoznać się już jako nastolatek. To ważny wyznacznik w mojej działalności politycznej i społecznej – mówił polityk.

– Myślę, że wśród polskich parlamentarzystów moglibyśmy znaleźć osoby, które w szeroko rozumianej prawicy ideowej skupionej wokół Konfederacji i w jakiejś części oraz obszarach PiS-u odczuwają związek z filozofią klasyczną. Od 1989 roku nigdy nie było sytuacji – póki co – w której politycy myślący tymi kategoriami stworzyliby partię, która rządziłaby w Polsce i dominowała na naszej scenie politycznej. Uważam, że to jest duży problem – dodał.

Rozmówca portalu Radia Maryja zwrócił uwagę, że brak solidnego fundamentu zaczyna przekładać się na wypaczanie wartości.

– W Polsce zaczyna dominować płytki sentymentalizm jako idea rozumienia chrześcijaństwa. W związku z tym sam fakt, iż politycy deklarują się jako katolicy, słuchają kazań i chodzą do kościoła, zaczyna nie wystarczać do tego, żeby rozumieli rzeczywistość w sposób zgodny z tradycyjnymi normami i o nią zabiegali czy walczyli. Fundament filozoficzny jest potrzebny i kluczowy. Rekonkwista klasycznej filozofii jest potrzebna zarówno w życiu politycznym, jak i społecznym – akcentował pos. Robert Winnicki.

Poseł Konfederacji odniósł się także do kryzysu na granicy polsko-białoruskiej z perspektywy filozofii klasycznej.

– Myślę, że trzeba zacząć od właściwego rozumienia porządku miłości. Zakłada on, że w pierwszym rzędzie musimy dbać o wspólnoty, które są nam najbliższe, czyli rodzinę i naród. Porządek miłości zakłada, że państwo ma prawo do obrony swoich granic. On nie daje się zwodzić ckliwym chwytom, które są pseudohumanitarne, kiedy na przykład jest mowa, żeby wpuszczać tych migrantów, którzy podróżują razem z dziećmi. Realizm podpowiada nam, że takie sentymentalistyczne podejście doprowadziłoby do rozpowszechnienia się handlu dziećmi na granicy, gdzie 80 proc. forsujących granicę to młodzi bezdzietni mężczyźni. Doprowadziłoby to do jeszcze większego sponiewierania poszczególnych osób czy nawet ich śmierci. Realizm w życiu społecznym czy politycznym to metoda rozpoznawania rzeczywistości, która opiera się sentymentalistycznej powierzchowności i jako taka jest również szkołą charakteru. Myślę, że w dzisiejszym świecie, w którym słabości charakteru oraz ludzkie ułomności są ubierane w doktryny polityczne, tworząc z nich ruch polityczny i nadając im prawa, Lubelska Szkoła Filozoficzna ma bardzo konkretne cele pedagogiczne. Chodzi o takie wychowywanie i kształcenie człowieka, żeby był mocny, konkretny i zdecydowany, aby był w stanie odpowiadać na współczesne wyzwania – oznajmił parlamentarzysta.

– Przywrócenie edukacji klasycznej jest jednym z warunków odrodzenia życia społecznego w Polsce. Uważam, iż będzie to bardzo trudne w obecnym kształcie szkolnictwa publicznego, ale trzeba robić to co najmniej na zasadzie szkolnictwa niepublicznego. Skoro dzisiaj jest opór materii także w warstwie nauczycieli, żeby przywrócić edukację klasyczną w sposób masowy, to powinniśmy przywracać ją przynajmniej w sposób częściowy, żeby kształcić elity, które będą rozumiały otaczającą rzeczywistość, ponieważ to one będą potem tworzyły Rzeczpospolitą, nadając ton dyskursowi publicznemu – powiedział rozmówca portalu Radia Maryja.

Radio Maryja zapoznało posła Konfederacji także z Godzinkami.

– To wyjątkowa modlitwa. Życie to jest walka. Spokój duchowy pomaga, żeby być człowiekiem, który nie załamuje się oraz nie rozstraja wewnętrznie pod wpływem walki. Godzinki są jak najbardziej wskazane, żeby człowiek był w stanie zachować równowagę i wytrzymywać presję. Polityka polega w dużej mierze na przyzwyczajeniu się do życia pod nieustanną presją. Przyzwyczajenie się do takiego życia jest możliwe tylko wtedy, kiedy człowiek jest mocny od strony duchowej. Godzinki są do tego kapitalne – podsumował pos. Robert Winnicki.

Jakub Gronczakiewicz/radiomaryja.pl