[TYLKO U NAS] R. Bąkiewicz: Pan prezydent Rafał Trzaskowski robi wszystko, żeby uprzykrzyć życie polskim patriotom

Pan prezydent Rafał Trzaskowski robi wszystko, żeby uprzykrzyć życie polskim patriotom. Złożył do Krajowego Rejestru Sądowego wniosek o rozwiązanie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Oskarża się nas, że jako Stowarzyszenie rokrocznie doprowadzamy do antysemickich ekscesów, faszystowskich wystąpień, ksenofobii i tym podobnych zarzutów. Natomiast nie ma na nie żadnych dowodów praktycznych, bo prawda jest zupełnie inna. Te środowiska robią maksymalnie wszystko, żeby nie tylko uprzykrzyć, ale realnie wpływać na działania różnych organizacji katolickich, patriotycznych, narodowych – ocenił Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, podczas audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy ma zająć się w poniedziałek sprawą dotyczącą delegalizacji Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Wniosek w tej sprawie złożył Rafał Trzaskowski, prezydent stolicy, który wielokrotnie próbował zablokować Marsz Niepodległości. [czytaj więcej]

Na wniosek Rafała Trzaskowskiego pod koniec listopada odbędzie się rozprawa w Sądzie Rejonowym ws. delegalizacji @StowMarszN. Nie zdołał zatrzymać #MarszNiepodległości więc teraz mści się na organizatorach. Zapowiadam: NIE DAMY SIĘ ZDELEGALIZOWAĆ pic.twitter.com/PY5Oz1eggX

— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) November 16, 2021

– Pan prezydent Rafał Trzaskowski robi wszystko, żeby uprzykrzyć życie polskim patriotom. Złożył do Krajowego Rejestru Sądowego wniosek o rozwiązanie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Jest to o tyle wątpliwe, gdyż wniosek, jaki składał, uzupełniony został argumentami, które są nieczytelne. (…) Oskarża się nas, że jako Stowarzyszenie rokrocznie doprowadzamy do antysemickich ekscesów, faszystowskich wystąpień, ksenofobii i tym podobnych zarzutów, które pojawiają się w publicystyce, w oskarżeniach medialnych. Natomiast nie ma na nie żadnych dowodów praktycznych, bo prawda jest zupełnie inna – ocenił prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

Zdaniem Roberta Bąkiewicza rozprawa dotycząca delegalizacji Stowarzyszenia Marsz Niepodległości ma wyłącznie charakter polityczny.

– Liczymy na to, że sędziowie będą podejmowali decyzje nie pod wpływem nacisków polityków, urzędników miejskich, tylko pod wpływem faktów. Jeżeli będą podejmowali pod wpływem faktów, to czujemy się bezpieczni. (…) Są jednak obawy, bo ostatnie wyroki Sądu Okręgowego i Sądu Apelacyjnego w Warszawie, na wniosek prezydenta Rafała Trzaskowskiego, doprowadziły do uchylenia decyzji wojewody mazowieckiego o cykliczności zgromadzenia Marszu Niepodległości. Te środowiska robią maksymalnie wszystko, żeby nie tylko uprzykrzyć, ale realnie wpływać na działania różnych organizacji katolickich, patriotycznych, narodowych, by odebrać im możliwości sprawnego funkcjonowania – stwierdził gość „Aktualności dnia”.

Rozmówca Radia Maryja podkreślił, że Stowarzyszenie nie skupia się tylko wokół corocznego wydarzenia, jakim jest Marsz Niepodległości organizowany 11 listopada w Warszawie.

– Wokół Stowarzyszenia Marsz Niepodległości zbudowała się grupa różnych działaczy patriotycznych, narodowych, którzy pracują na co dzień dla wspaniałej idei – dla Boga i dla Polski. Mamy coraz większe możliwości medialne, organizacyjne, przez co dużo aktywniej i sprawniej jesteśmy w stanie wspierać polski patriotyzm. Odebranie nam narzędzia w postaci Stowarzyszenia wiązałoby się z pewnymi utrudnieniami, chociażby z finansowaniem – wyjaśnił Robert Bąkiewicz.

Ponadto lewicowe organizacje w Warszawie chcą zmiany nazwy ronda im. Romana Dmowskiego, z którego co roku rusza Marsz Niepodległości, na rondo Praw kobiet. [czytaj więcej]

– Podejmuje się wszystkie próby, aby osłabiać polski patriotyzm. Być może niedługo będziemy mieli ronda Lenina, Stalina i Marksa w Warszawie, jak tak dalej pójdzie. Chodzi o to, by wyrzucić z przestrzeni publicznej tak uznanych ludzi jak Roman Dmowski. Chodzi o to, by w przestrzeni publicznej, ale i w świadomości społecznej polski patriotyzm sprowadzał się do działań feministycznych czy komunistycznych. (…) To skandal, co robi w tej chwili Rada Miasta Stołecznego Warszawy, również ze wsparciem pana prezydenta Trzaskowskiego. Próba zniesienia nazwy ronda i przemianowania go na feministyczne nazewnictwo świadczy o tendencjach, które są w tym mieście politycznie głęboko zakorzenione – zaznaczył rozmówca Radia Maryja.

Całą rozmowę z Robertem Bąkiewiczem w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl