[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba: Życie polskie kwitnie bardziej na prowincji. Tam polskość jest cały czas tak samo żywa. Podczas świąt Bożego Narodzenia istotą nie są prezenty, ale przyjście na świat Zbawiciela

Życie polskie kwitnie nie w tych wielkich ośrodkach, gdzie rzekomo żyją ci lepiej wykształceni i młodzi ludzie, ale bardziej na prowincji. Tam ta polskość jest cały czas tak samo żywa. Podczas świąt Bożego Narodzenia istotą nie są prezenty, ale pasterka, śpiewanie kolęd (…) przyjście na świat Zbawiciela – powiedział prof. Mieczysław Ryba, politolog i historyk, członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej oraz wykładowca akademicki, w felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” na antenie Radia Maryja i TV Trwam.

Obserwując nasze życie narodowe i społeczne, widzimy, że następują procesy destrukcyjne – mówił prof. Mieczysław Ryba.

– Zrywane są podstawowe relacje społeczne, od rodziny począwszy poprzez Kościół, a gdzieś na narodzie kończąc. Podważane są również wszystkie stare obyczaje, które wiązały pokolenia między sobą i które wiązały się nie tylko z porami roku, ale również z kalendarzem liturgicznym – wskazał felietonista.

Jak zauważył prof. Mieczysław Ryba, Adwent i święta Bożego Narodzenia to okres szczególny zarówno w tradycji, jak i w kulturze polskiej. Porusza nawet tych, którzy z wiarą mają niewiele wspólnego.

– Życie polskie kwitnie nie w tych wielkich ośrodkach, gdzie rzekomo żyją ci lepiej wykształceni i młodzi ludzie, ale bardziej na prowincji. Tam ta polskość jest cały czas tak samo żywa. Podczas świąt Bożego Narodzenia istotą nie są prezenty, ale pasterka, śpiewanie kolęd (…) przyjście na świat Zbawiciela – podkreślił.

To w kolędach – jak mówił o. prof. dr hab. Mieczysław Albert Krąpiec – zawiera się cała najważniejsza teologa, którą przekazujemy sobie z pokolenia na pokolenie.

– Kiedyś pochylimy się nad treścią tego wszystkiego, zrozumiemy czym jest prawdziwa wiara, misja Kościoła i polskość w najgłębszym tego słowa znaczeniu – podsumował prof. Mieczysław Ryba.

radiomaryja.pl