fot. Tv Trwam

[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba: Zacięta obrona Ukraińców doprowadziła do sytuacji, gdzie kraje Europy Zachodniej musiały zrewidować swoją politykę

Zacięta obrona Ukraińców doprowadziła do sytuacji, gdzie kraje Europy Zachodniej musiały nieco zrewidować swoją politykę chociażby ze względu na aktywność amerykańską, ponieważ Amerykanie nie chcą się dać wypchnąć z Europy – mówił w piątkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja prof. Mieczysław Ryba, politolog i historyk, członek Kolegium IPN.

Gość „Aktualności dnia” zaznaczył, że istnienie suwerennej, niepodległej Ukrainy jest w interesie Polski, gdyż odpycha ona Rosję dalej na Wschód. Jednak nie wszystkie interesy krajów europejskich są zbieżne z interesem Polski. Przykładem mogą być Niemcy i Francja.

– Jeszcze do niedawna wprost (a jeśli nie wprost, to realnie) wciągały Rosję do tzw. koncertu mocarstw europejskich, zawiązując różne kontrakty, budując drugą nitkę Gazociągu Północnego, wciągając Ukrainę w tzw. próżnię geopolityczną – przypomniał prof. Mieczysław Ryba.

Przez to Ukraina znajdowała się poza wszystkimi zachodnimi systemami gospodarczymi czy obronnymi. Rozmówca Radia Maryja zaznaczył, że zmiana polityki Niemiec i Francji nastąpiła dopiero, gdy stało się jasne, że Rosja nie zdoła szybko zdobyć Ukrainy.

– Zacięta obrona Ukraińców doprowadziła do sytuacji, gdzie wszystkie te kraje musiały nieco zrewidować swoją politykę chociażby ze względu na aktywność amerykańską, ponieważ Amerykanie nie chcą się dać wypchnąć z Europy, nie chcą się też dać wypchnąć z Ukrainy. Stąd zdiagnozowano, że Polska jest w centrum wydarzeń, ponieważ zasadniczo przez Polskę musi iść pomoc humanitarna pomoc walczącym jednostkom. Bez Polski tego zrobić się nie da – wskazał politolog.

Stąd też na dalszy plan zeszły tarcia polityczne Polski z Zachodem, jak chociażby kwestia tzw. praworządności.

– Oczywiście pojawiają się zapisy takie, jak ostatnia rezolucja Parlamentu Europejskiego czy też Komisji Europejskiej, która domaga się od nas pieniędzy za rzekomy brak praworządności, ale to wygląda już kuriozalnie, to wygląda wręcz śmiesznie, to jest sytuacja tragikomiczna i tak należałoby to traktować, to znaczy wyśmiewać na arenie międzynarodowej i pokazywać, że elity czy biurokraci w Brukseli są na księżycu, a nie chodzą po ziemi – mówił gość „Aktualności dnia”.

Prof. Mieczysław Ryba zwrócił uwagę, że należy już zacząć myśleć o tym, co zrobić po wojnie.

– Wojna prędzej czy później się skończy i wydaje mi się, że projekt Międzymorza czy też Trójmorza to są rzeczy, które powinny wrócić na wokandę naszej polityki, a zarazem powinniśmy wciągnąć w to Amerykanów, ażeby to w dużym stopniu dofinansowali, ponieważ to jest jedyna alternatywa, która może z jednej strony powstrzymywać Rosję, a z drugiej blokować układ niemiecko-rosyjski, który z powodzeniem i konsekwentnie był realizowany przez 30 lat – zaznaczył rozmówca Radia Maryja.

Politolog zwrócił uwagę, że do czasu wojny nikt na Zachodzie nie słuchał Polski, kiedy ta przestrzegała przed uzależnianiem się do Rosji. Teraz odcięcie się od rosyjskiego gazu i ropy naftowej spowodowałoby w krajach importujących te surowce z Rosji kryzys energetyczny.

– Nie bardzo umieją się z tego wyplątać. Mówią, że w ciągu roku zmniejszą to uzależnienie, ale wojna się toczy teraz, a nie za rok – podkreślił gość „Aktualności dnia”.

Całość rozmowy jest dostępna [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl