fot. Tomasz Strąg

[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba o działaniach Polski w 2022 roku: Trzeba jasno powiedzieć, iż nie jest tak, jak mówi wielu malkontentów, że państwo polskie jest państwem z dykty, które nie umie sobie radzić z problemami

Trzeba jasno powiedzieć, iż nie jest tak, jak mówi wielu malkontentów, że państwo polskie jest państwem z dykty, które nie umie sobie radzić z problemami, bo poradziliśmy sobie w bardzo trudnym momencie (…). Wystarczy przypomnieć o napływie islamskich migrantów, których Alaksandr Łukaszenka pchał przez granicę, aby zdestabilizować u nas sytuację społeczną. My to odparliśmy, zbudowaliśmy mur, mimo że wiązało się to z gigantycznymi wstrząsami, atakami ze strony opozycji i środowisk zagranicznych (…). My stworzyliśmy Baltic Pipe, a Niemcy straciły Nord Stream. Udało się zrobić bardzo wiele, dzięki czemu Polska weszła do czołówki światowej – powiedział prof. Mieczysław Ryba, historyk, politolog, w sobotniej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Zakończenie roku jest okazją do dokonania swoistego podsumowania minionych 12 miesięcy. Prof. Mieczysław Ryba przedstawił, co zdominowało polskie i europejskie myślenie w 2022 roku.

– Wojna na Ukrainie w sposób zasadniczy weszła w naszą świadomość. Musimy pamiętać, jak bardzo Zachód – w szczególności chodzi o Polskę czy Stany Zjednoczone – zaangażował się w pomoc Ukrainie, jak bardzo zadrżały układanki geopolityczne związane z układem niemiecko-rosyjskim, który był realizowany (…). W tej całej konfiguracji wielu ludzi uważało, iż trzeba wpisać się w pewien kontekst w odniesieniu do wydarzeń, które miały miejsce jeszcze w 2014 roku. Tak naprawdę byliśmy wtedy bardzo zagrożeni, bo to, że nie było wojny, nie oznaczało, iż ona nie przyjdzie. Ostatecznie wojna dotarła do Ukrainy, ale Polska od samego początku bardzo mocno się zaangażowała, diagnozując, że my jesteśmy następni w kolejce – mówił historyk.

Gość Radia Maryja zwrócił uwagę, że 2022 rok miał być momentem wytchnienia po pandemii COVID-19. Władimir Putin pokrzyżował jednak te plany.

– Inflacja już szalała, już pojawiały się niedobory pewnych towarów, tak więc mieliśmy do czynienia z kryzysem gospodarczym. Wojna to wszystko spotęgowała. Trzeba jasno powiedzieć, iż nie jest tak, jak mówi wielu malkontentów, że państwo polskie jest państwem z dykty, które nie umie sobie radzić z problemami, bo poradziliśmy sobie w bardzo trudnym momencie (…). Wystarczy przypomnieć o napływie islamskich migrantów, których Alaksandr Łukaszenka pchał przez granicę, aby zdestabilizować u nas sytuację społeczną. My to odparliśmy, zbudowaliśmy mur, mimo że wiązało się to z gigantycznymi wstrząsami, atakami ze strony opozycji i środowisk zagranicznych – oznajmił politolog.

Polska przez kilka lat przygotowywała się do całkowitego uniezależnienia od rosyjskich surowców.

– My stworzyliśmy Baltic Pipe, a Niemcy straciły Nord Stream. Udało się zrobić bardzo wiele, dzięki czemu Polska weszła do czołówki światowej, co widać chociażby po tym, jak ściśle Amerykanie zaczęli z nami współpracować. Oni zauważyli, iż dzięki i poprzez Polskę możliwa jest pomoc Ukraińcom, że bez nas praktycznie nic by się nie udało – podkreślił prof. Mieczysław Ryba.

Gość „Aktualności dnia” przypomniał, że w 2022 roku Polska musiała odeprzeć wiele ataków ze strony organów Unii Europejskiej.

– Włączanie się Brukseli i Berlina w nasze wewnętrzne sprawy jest już chyba przysłowiowe. Wojna niczego nie zmieniła, bo oni tylko zwiększyli na nas presję, obkładając nas karami i różnymi sankcjami. Skandaliczne jest to, że w dobie wojny tak traktują swojego sojusznika, ale tutaj nie ma sentymentów. Niektórzy próbują stworzyć superpaństwo europejskie, a skoro Polska staje temu na przeszkodzie, to trzeba ją traktować tak a nie inaczej. W 2022 roku musieliśmy wytrzymać wiele uderzeń – powiedział wykładowca akademicki.

Politolog podzielił się swoimi przewidywaniami dotyczącymi 2023 roku.

– Kluczowe znaczenie będą miały wybory parlamentarne w Polsce, ponieważ zadecydują o tym, jaki będzie nasz rząd. Wiemy przecież, jak się zachowywała i zachowuje opozycja (…). Niejednokrotnie spotykaliśmy się z destrukcyjnymi zachowaniami przy granicy, ciągłym donoszeniem na Polskę do Brukseli. Jeśli w takiej konfiguracji miałaby się ukształtować większość rządząca, to naprawdę jawi się wiele niepokojów. Przed nami potężne wyzwanie dla społeczeństwa, elit, ale także polityków, bo nasze losy rozstrzygają się w wielu aspektach (…). Obóz kosmopolityczny rwie się do władzy, tym niemniej trudno powiedzieć, żeby on miał plan dla Polski z wyjątkiem zawieszenia się na niemieckiej klamce i płynięcia z prądem – zaakcentował gość Radia Maryja.

W sobotę rano papież senior Benedykt XVI powrócił do Domu Ojca. Profesor Mieczysław Ryba podzielił się osobistą refleksją na temat Ojca Świętego, jego pontyfikatu i posługi Kościołowi jako papież senior.

– Benedykt XVI starał się być kontynuatorem myśli i dorobku świętego Jana Pawła II. Pamiętamy jego historyczną wizytę w Polsce, która była związana z pewnym rozliczeniem się całego narodu niemieckiego, którego był przedstawicielem, za II wojnę światową. To wszystko – chociażby wizyta w Auschwitz – miało bardzo symboliczny charakter. Benedykt XVI dostrzegał tendencje kryzysowe w Kościele, które się w nim pojawiły w związku z neomodernistyczną teologią, która stała się trendem dominującym na Zachodzie (…). Benedykt XVI był prawdziwym teologiem i tak też jest odbierany jego dorobek intelektualny. Papież senior postrzegał Kościół w całym jego ciągu historycznym, a nie w rewolucyjnym drganiu. Dla wielu było ciężkie, gdy abdykował i uznał, że brakuje mu sił do dalszego prowadzenia Kościoła. Benedykt XVI stał się symbolem i prawdziwym kontynuatorem myśli i dorobku świętego Jana Pawła II – podsumował prof. Mieczysław Ryba.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem prof. Mieczysława Ryby można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl