[TYLKO U NAS] Prof. K. Kubiak: Przystąpienie Finlandii do NATO powiększa głębię strategiczną i zwiększa bezpieczeństwo Polski

Przyjęcie Finlandii do NATO to ukonstytuowanie północnego skrzydła Sojuszu Północnoatlantyckiego. To sprawia, że powiększa się głębia strategiczna. Z naszego punktu widzenia istotne jest to, że Bałtyk staje się po części wewnętrznym morzem Sojuszu. Południowe wybrzeże Finlandii flankuje jedyną możliwość wyjścia floty rosyjskiej z Sankt-Petersburga na otwarty Bałtyk. To zwiększa również bezpieczeństwo Polski – powiedział prof. Krzysztof Kubiak, ekspert ds. wojskowości z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Przed kwaterą główną NATO w Brukseli na maszt została wciągnięta flaga Finlandii. Kraj ten został 31. członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego. Prof. Krzysztof Kubiak zwrócił uwagę, że „dzieje się to pod presją wojny na Ukrainie”.

– Przed wybuchem wojny Finowie w większości nie deklarowali woli przystąpienia do NATO. To ukonstytuowanie północnego skrzydła Sojuszu Północnoatlantyckiego. Finlandia posiada bardzo długą granicę z Rosją. Jej przystąpienie sprawia więc, że powiększa się głębia strategiczna. Z naszego punktu widzenia istotne jest to, iż Bałtyk staje się po części wewnętrznym morzem Sojuszu. Południowe wybrzeże Finlandii flankuje jedyną możliwość wyjścia floty rosyjskiej z Sankt-Petersburga na otwarty Bałtyk. To szereg okoliczności, które dla Polski należy interpretować jako nader dobre. To zwiększa również nasze bezpieczeństwo – zaznaczył gość Radia Maryja.

NATO: Finlandia została 31. członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego https://t.co/hjE2RdNoxR

— Radio Maryja (@RadioMaryja) April 4, 2023

Do NATO przystąpić chce także Szwecja. Jej wejście wstrzymywane jednak jest przez Turcję oraz Węgry. Ekspert ds. wojskowości z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach powiedział, że „jest to kwestia oceny interesu narodowego przez władze w Budapeszcie”.

– Ratyfikując procedurę przystąpienia Finlandii, Węgrzy opowiedzieli się za rozszerzeniem Sojuszu. Bardziej skomplikowana jest relacja Turcji i Szwecji. Ona rozgrywa się w kontekście interesów regionalnych Ankary oraz gry między Turcją a Stanami Zjednoczonymi. Kraj ten ma coraz mocniejszą rolę, choćby negocjując na Morzu Czarnym umowę umożliwiającą eksport ukraińskiego zboża. Ankara w relacji globalnej chce możliwie dużo wytargować na zgodzie na przystąpienie Sztokholmu do Sojuszu. Sytuacji nie ułatwia fakt, że w Szwecji dość aktywne są organizacje kurdyjskie, wobec których Ankara jest zdecydowanie niechętna – wyjaśnił prof. Krzysztof Kubiak.

– Kwestia członkostwa Szwecji to kwestia wyłącznie czasu. Po ewentualnym przystąpieniu do Sojuszu północna flanka NATO byłaby całkowicie skonsolidowana – dodał.

Podczas wtorkowego spotkania ministrów spraw zagranicznych państw Sojuszu Północnoatlantyckiego w Brukseli odbywa się także posiedzenie komisji NATO–Ukraina. Rozmowy dotyczą m.in. pokojowego planu prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

– Możemy budować najrozmaitsze plany, jednakże jednym z najpoważniejszych wyzwań stojących przed wspólnotą międzynarodową jest doprowadzenie do sytuacji, w której Rosja uzna, że kontynuowanie wojny jest wbrew jej interesowi (…). Przy tak dużej dynamice zmian budowanie precyzyjnych scenariuszy nie jest możliwe. Jeszcze rok temu nie zakładano, że opór ukraiński będzie trwał ponad rok (…). Klucze do pokoju leżą tyleż w Kijowie, co i w Moskwie – powiedział gość „Aktualności dnia”.

Cała rozmowa z prof. Krzysztofem Kubiakiem dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl