[TYLKO U NAS] Prof. Cz. Kłak: To państwa są podmiotem władzy suwerennej, a UE dysponuje tylko kompetencjami w zakresie, w jakim zostały jej one przyznane

Nie można odbierać państwom członkowskim prawa do tego, aby dokonywały oceny zgodności norm z najwyższym aktem prawnym, jakim jest konstytucja – poinformował  prof. Czesław Kłak, sędzia Trybunału Stanu, podczas programu „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.

13 lipca br. Trybunał Konstytucyjny zajął się rozpatrywaniem wniosku premiera Mateusza Morawieckiego, w sprawie stwierdzenia nadrzędności Konstytucji RP nad prawem Unii Europejskiej. Sprawa została odroczona do 15 lipca 2021 roku.

– Szef rządu podkreśla, że niedopuszczalne jest interpretowanie traktatów europejskich w taki sposób, iż prowadziłoby ono do wyinterpretowania nieistniejących norm. Niedopuszczalne jest również, by w oparciu o te normy dokonywano oceny prawa krajowego i zarzucano niezgodność z prawem europejskim, w sytuacji gdy prawo unijne nie reguluje określonej kwestii – wyjaśnił sędzia Trybunału Stanu.

Gość programu odniósł się do art.5. Traktatu o Unii Europejskiej, w którym wyjaśniono, że „Unia działa wyłącznie w granicach kompetencji przyznanych jej przez Państwa Członkowskie w Traktatach do osiągnięcia określonych w nich celów. Wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w Traktatach należą do Państw Członkowskich”.

– To państwa są podmiotem władzy suwerennej, a UE dysponuje tylko kompetencjami w zakresie, w jakim zostały jej one przyznane – dodał gość programu.

Prof. Czesław Kłak wyjaśnił, że Polska nie jest jedynym krajem, który dostrzega przekraczane swoich kompetencji przez Unię Europejską poprzez ingerowanie w prawo krajowe państw członkowskich.

– Jest to problem, z którym mierzą się sądy konstytucyjne różnych państw. Stają one na straży narodowych konstytucji. To konstytucja staje się wzorcem, z którym muszą być zgodne inne przepisy w tym również przepisy prawa unijnego – zaznaczył gość programu „Polski punkt widzenia”.

Ekspert ocenił, że Unia Europejska próbuje bezprawnie poszerzyć swoje kompetencje kosztem państw należących do Wspólnoty.

– Pokazuje to pewien kryzys, w którym się znaleźliśmy. Zwrócili na to uwagę wybitni niemieccy profesorowie prawa konstytucyjnego i administracyjnego, którzy w liście otwartym wprost zarzucili, że Komisja Europejska przekraczając swoje kompetencje, dąży do stworzenia tzw. superpaństwa, do czego nie ma prawnych podstaw – poinformował prof. Czesław Kłak.

Decyzje o złożeniu wniosku do TSUE przez premiera Mateusza Morawieckiego krytykują politycy opozycji, którzy twierdzą, że jest to zły krok ze strony polskich władz, ponieważ może zablokować wypłatę funduszy unijnych. Adam Bodnar, p.o. Rzecznika Praw Obywatelskich, również ocenił, że wniosek premiera jest nieuzasadniony.

– Prezes Rady Ministrów miał pełną kompetencję do tego, by skierować wniosek, ponieważ wynika to z Konstytucji RP – wyjaśnił sędzia Trybunału Stanu.

Wraz z informacją o złożeniu wniosku przez szefa polskiego rządu pojawiła się informacja, że jest to proces rozpoczynający wyjście naszego kraju z Unii Europejskiej. Z taką opinią nie zgodził się prof. Czesław Kłak.

– Inne sądy konstytucyjne również rozstrzygały tę kwestię. Jednak żadne z tych państw nie wyszło ze Wspólnoty. Polska także nie ma takiego planu. Nie można odbierać państwom członkowskim prawa do tego, aby dokonywały oceny zgodności norm z najwyższym aktem prawnym, jakim jest konstytucja. W każdym z państw istnieje hierarchiczna struktura systemu źródeł prawa, gdzie na czele stoi właśnie ustawa zasadnicza – powiedział gość programu.

radiomaryja.pl