[TYLKO U NAS] P. Kurzyna o ataku „Gazety Wyborczej” na Straż Leśną: „Gazeta Wyborcza” dopuściła się perfidnych insynuacji oraz pomówień. To Himalaje hipokryzji i manipulacji
Trudno znaleźć jakiekolwiek słowa, żeby odnieść się do słów zawartych w „Gazecie Wyborczej”. Dopuściła się ona perfidnych insynuacji oraz pomówień, które uderzają nie tylko w Straż Leśną, ale także w pozostałe służby zaangażowane w ochronę naszej ojczyzny. Nazwałbym to Himalajami hipokryzji i manipulacji. Opublikowany artykuł nie ma nic wspólnego z warsztatem dziennikarskim (…). W tej sytuacji zostały złamane wszystkie standardy dziennikarskie. Życzyłbym wszystkim odbiorcom mediów w naszym kraju, aby już nigdy nie musieli zapoznawać się z tak haniebnym materiałem, który przez „Gazetę Wyborczą” został uznany za materiał dziennikarski – mówił Paweł Kurzyna, pracownik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
„Gazeta Wyborcza” kolejny raz wpisuje się w antypolską narrację. Tym razem swoją nienawiść skierowała w stronę Straży Leśnej.
– Trudno znaleźć jakiekolwiek słowa, żeby odnieść się do słów zawartych w „Gazecie Wyborczej”. Dopuściła się ona perfidnych insynuacji oraz pomówień, które uderzają nie tylko w Straż Leśną, ale także w pozostałe służby zaangażowane w ochronę naszej ojczyzny. Nazwałbym to Himalajami hipokryzji i manipulacji. Opublikowany artykuł nie ma nic wspólnego z warsztatem dziennikarskim, a w pracy dziennikarza chodzi przecież o to, aby rzetelnie przedstawiać fakty – mówił Paweł Kurzyna, pracownik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie.
– Podawanie nieprawdy prowadzi do wzbudzania w społeczeństwie niechęci do samych dziennikarzy, a przecież powinni oni służyć społeczeństwu każdego dnia, przekazując najważniejsze informacje z Polski i zagranicy. W tej sytuacji zostały złamane wszystkie standardy dziennikarskie. Życzyłbym wszystkim odbiorcom mediów w naszym kraju, aby już nigdy nie musieli zapoznawać się z tak haniebnym materiałem, który przez „Gazetę Wyborczą” został uznany za materiał dziennikarski – dodał.
Gość Radia Maryja zwrócił uwagę, że artykuł „Gazety Wyborczej” jest przykładem szerszej akcji dezinformacyjnej uderzającej w polskie służby.
– Twierdzę, że jest to szeroko zakrojona akcja dezinformacyjna, która ma na celu osłabienie wszystkich służb zaangażowanych w obronę polskich granic. To wiąże się z osłabieniem działań podejmowanych przez naszą ojczyznę w kryzysie migracyjnym. Dyskredytowanie Straży Granicznej, żołnierzy czy funkcjonariuszy innych służb jest stanowczo nie na miejscu. Ci ludzie narażają swoje zdrowie i życie, aby zagwarantować bezpieczeństwo nam wszystkim. Tego typu działania nie dość, że są haniebne, to jeszcze dają pożywkę mediom po drugiej stronie granicy – powiedział gość „Aktualności dnia”.
Straż Leśna jest formacją nieznaną dla większości społeczeństwa.
– Straż Leśna jest formacją, która służy społeczeństwu. Każdego dnia strażnicy leśni służą wszystkim osobom napotkanym w lesie. Kiedy ktoś łamie prawo, to w pierwszej kolejności staramy się edukować takie osoby, mimo że czasami musi się to skończyć grzywną – wskazał Paweł Kurzyna.
Strażnicy leśni odgrywają swoją rolę także teraz, kiedy Polska jest atakowana hybrydowo przez reżim Alaksandra Łukaszenki.
– Strażnicy leśni wspierają działania w pasie przygranicznym prowadzone przez żołnierzy, policjantów i Straż Graniczną. Do głównych zadań Strażników Leśnych w terenach przygranicznych należy ich patrolowanie. Posiadamy specjalistyczny sprzęt w postaci urządzeń mobilnych czy pojazdów – podsumował pracownik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie.
Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem Pawła Kurzyny można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl