[TYLKO U NAS] Min. Robert Telus: Interes polskiego rolnika jest dla mnie ważniejszy niż prawo unijne

Po naszych decyzjach związanych z polskim rolnictwem, niektórzy zarzucili nam łamanie prawa Unii Europejskiej. Interes polskiego rolnika jest dla mnie ważniejszy niż prawo unijne. Musimy dbać o interes polskiego rolnika, dlatego podjęliśmy tak daleko idące decyzje – mówił Robert Telus, minister rolnictwa i rozwoju wsi, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Po dwóch tygodniach rozmów i negocjacji z protestującymi rolnikami, 27 kwietnia br. w Szczecinie podpisano porozumienie.

– Prawie wszystkie związki zawodowe, które protestowały wczoraj w Polsce podpisały protokół naszych rokowań. Negocjacje z rolnikami trwały od 14 kwietnia. Pierwsze postulaty, które stawiali rolnicy, usłyszałem, kiedy przyjechałem do Szczecina i od razu przystąpiłem do ich realizacji. Uważam, że w tym przypadku trzeba było działać szybko – powiedział Robert Telus.

Minister rolnictwa i rozwoju wsi zauważył, że pierwszy najważniejszy postulat to sprawa zboża i wpływu do polski ukraińskich produktów. Dlatego 15 kwietnia zostały zatrzymane wpływy wszystkich towarów z Ukrainy do Polski.

– Była to daleko posunięta decyzja, którą podjął premier Mateusz Morawiecki z pełną aprobatą prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Decyzja zmieniła całe myślenie Unii Europejskiej, która nie widziała żadnego problemu. Kolejnym postulatem rolników była dopłata pomocowa do zboża. Tutaj również była szybka decyzja o dopłacie w wysokości 2 tys. 200 zł do hektara pszenicy. Wszystkie inne zboża także są objęte dopłatą pomocową, jednak w mniejszymi kwotami – podkreślił polityk.

Gość audycji przypomniał, że kolejnym postulatem była dopłata do paliwa.

– Decyzja jest podjęta przez premiera Mateusza Morawieckiego i ustawa jest już przygotowana – będzie to 2 zł zwrotu akcyzy. Jest to 100 proc. więcej niż w zeszłym roku. Kolejną rzeczą jest dopłata do nawozów, na którą przeznaczyliśmy 4,7 mln złotych. Jesteśmy jedynym krajem w Europie, który zdecydował się, żeby dopłacać rolnikowi do nawozów – akcentował Robert Telus.

Minister dodał, że jest jeszcze wiele postulatów, które zostały zrealizowane, a część z nich jest w trakcie realizacji.

– Jestem związkowcem, wiele razy byłem na różnych negocjacjach i protestach, ale tak przygotowanego merytorycznie protestu i merytorycznej dyskusji – pomimo że trwała ona kilka dni i towarzyszyły jej emocje – jeszcze nie widziałem. Dlatego wielkie podziękowania dla tych protestujących, którzy chcą rozmawiać – mówił rozmówca Radia Maryja.

Gość audycji „Aktualności Dnia” zapewnił, że rozmowy z rolnikami będą kontynuowane, ponieważ została stworzona „platforma” do dialogu.

– Po naszych decyzjach związanych z polskim rolnictwem niektórzy zarzucili nam łamanie prawa Unii Europejskiej, ale interes polskiego rolnika w tej kwestii jest dla mnie ważniejszy niż prawo unijne. My musimy dbać o interes polskiego rolnika, dlatego podjęliśmy tak daleko idące decyzje – mówił min. Robert Telus.

Dodał, że została utworzona koalicja pięciu krajów Unii Europejskiej, które również mają problemy w rolnictwie. Działania te mają na celu uświadomienie Komisji Europejskiej, że ten problem jest.

– Zachęcam rolników mających zboże, aby zainteresowali się, gdzie mogą je sprzedać, i aby z fakturą udali się po dopłatę pomocową – podkreślił gość audycji.

Na koniec minister rolnictwa poinformował, że lista firm, które zarobiły na imporcie zbóż w Ukrainy zostanie opublikowana po weekendzie majowym.

– Jeżeli chodzi o prawo, to te firmy działały zgodnie z unijnym prawem, gdyż to właśnie Unia Europejska zwolniła z cła – podsumował szef resortu rolnictwa.

Całość audycji „Aktualności dnia” z udziałem min. Roberta Telusa można odsłuchać [tutaj]. 

radiomaryja.pl