[TYLKO U NAS] Min. P. Sałek: Energia elektryczna jest czynnikiem podstawowym w gospodarce. W tym momencie powinniśmy dbać w pierwszej kolejności o interesy Polaków i interesy naszego kraju

W Europie pogłębia się kryzys energetyczny. Ceny surowców energetycznych szybują. Inwazja Rosji na Ukrainę spowodowała problemy między innymi z dostawami gazu. Polski rząd stara się zabezpieczyć Polaków w niezbędną ilość surowców energetycznych. „Trzeba podjąć aktywne działania, aby ograniczać wzrost cen energii i ciepła. Energia elektryczna jest czynnikiem podstawowym w gospodarce. Jeśli drożeje energia, to automatycznie wszystkie wytwarzane produkty drożeją. Koszty życia domowego również będą nam wzrastać” – powiedział min. Paweł Sałek, doradca Prezydenta RP ds. ochrony środowiska, polityki klimatycznej i zrównoważonego rozwoju, we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.  

Od pół roku trwa rosyjska inwazja na Ukrainę. W tym czasie zaczęły pogłębiać się problemy związane z dostawami gazu oraz innych surowców energetycznych. Polska dysponuje pokładami węgla, które zapewniłby bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju, jednak polityka klimatyczna Unii Europejskiej ogranicza możliwości wydobywcze Polski. [czytaj więcej] 

– Mamy okoliczności, które powodują, że ceny surowców energetycznych szybują, co w konsekwencji powoduje wzrost cen energii elektrycznej i ciepła. Problem narasta. W pewnym sensie spowodowany jest wojną na Ukrainie. Jednocześnie instrumenty gazowe są wykorzystywane w sposób bardzo brutalny, aby wprowadzać pewne niepokoje w Unii Europejskiej, a także w Polsce. Na to wszystko nakłada się ambitna i trudna do realizacji polityka klimatyczna Unii Europejskiej, która powoduje, że ceny energii elektrycznej i ciepła bardzo gwałtownie rosną. W konsekwencji będzie to prowadzić do poważnych problemów gospodarczych i biznesowych. (…) Trzeba podjąć aktywne działania, aby ograniczać wzrost cen energii i ciepła. Energia elektryczna jest czynnikiem podstawowym w gospodarce. Jeśli drożeje energia, to automatycznie wszystkie wytwarzane produkty drożeją. Koszty życia domowego również będą nam wzrastać – zwrócił uwagę gość Radia Maryja.

Rząd podjął działania, które mają na celu zabezpieczyć bezpieczeństwo energetyczne Polaków, wprowadzając między innymi dodatek węglowy

– W Polsce powinniśmy działać prewencyjnie, aby łagodzić wzrosty cen energii elektrycznej i ciepła. Pewne działania są już podjęte, ale wiele zależy od Unii Europejskiej. Wiele przepisów, rozporządzeń, dyrektyw jest przyjętych na poziomie Parlamentu Europejskiego, Rady Unii Europejskiej i to ma swoje konsekwencje, które przekładają się na naszą sytuację. (…) Jesteśmy o tyle w dobrym położeniu, że mamy duże pokłady węgla kamiennego, ale są „poblokowane”, jeśli chodzi o użytkowanie. Jest to ogromny problem. Mamy możliwość zabezpieczenia energetycznego i bezpieczeństwa dostaw, natomiast obciążenia, które są nałożone na polski przemysł wydobywczy i na sektor wytwarzania energii elektrycznej, powodują, że finalny produkt jest bardzo drogi. Sytuacja jest nadzwyczajna, okoliczności są nadzwyczajne i w tym momencie powinniśmy dbać w pierwszej kolejności o interesy Polaków i interesy naszego kraju – mówił minister Paweł Sałek.

Doradca Prezydenta RP ds. ochrony środowiska, polityki klimatycznej i zrównoważonego rozwoju ostrzegł, że w zbliżającym się sezonie ceny energii i ciepła mogą znacząco wzrosnąć.

– Nie przewidujemy, że pojawią się braki w dostawach energii elektrycznej. Teoretycznie jest to możliwe, natomiast polski system elektroenergetyczny  będzie na tyle wydolny, aby dostarczyć ciepło. Jaki będzie koszt dostarczenia energii czy ciepła. (…) Trudności, które występują na rynku z surowcami energetycznymi, powodują konsekwencje, że mogą pojawiać się pewne problemy. Moim zdaniem sektor bytowo-komunalny, sektor indywidualnych odbiorców jest w miarę bezpieczny. Jeśli doszłoby do wprowadzenia tzw. stopni zasilania czy ograniczenia w dostawach gazu, czy energii elektrycznej, to w pierwszej kolejności będzie dotyczyć sfery przemysłowej. Nie jest to dobre rozwiązanie, ponieważ to automatycznie będzie przekładać się na kondycję poszczególnych przedsiębiorstw. Problemem będzie cena, która może być bardzo wysoka – podkreślił gość Radia Maryja.

Całą rozmowę z ministrem Pawłem Sałkiem można odsłuchać [tutaj]. 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl