[TYLKO U NAS] M. Przeworska o sytuacji na rynku zbóż w Polsce: Magazyny są wypełnione, a pomoc, która jest teraz oferowana, nie spowoduje, że nagle, w magiczny sposób, zboże z tych magazynów zniknie

Jest to bardzo złożony problem. Z jednej strony trzeba pomóc rolnikom, którzy muszą się jakoś utrzymać, więc dopłata, która jest oferowana przez rząd, częściowo przy współpracy z Komisją Europejską, jest strzałem w dziesiątkę i jest potrzebnym rozwiązaniem. Jednocześnie musimy się skoncentrować na tym, aby opróżnić magazyny skupów, ponieważ tam musi trafić kolejne zboże, które jest teraz produkowane – powiedziała Monika Przeworska, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej, w piątkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Sytuacja na rynku zbożowym – jak wskazała Monika Przeworska – jest trudna, ponieważ rolnicy wyruszyli w pole.

– Sytuacja na rynku zbożowym jest bardzo skomplikowana, przede wszystkim dlatego, że rolnicy ruszyli teraz w pole. Trwają teraz zasiewy, szczególnie kukurydzy. Dlatego mimo zapowiedzi dopłat, które od kilku miesięcy się pojawiają, to nadal zainteresowanie sprzedaży zboża jest niskie – zaznaczyła.

Ceny zboża są na bardzo niskim poziomie, dlatego – jak podkreśliła dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej – wsparcie oferowane przez rząd jest niezwykle istotne. Dodała, że drugim problemem, o którym nie można zapomnieć, są przepełnione magazyny ze zbożem.

– Ceny, jakie obserwujemy na MATIF-ie, nie uwzględniają dopłaty, która będzie regulowana przez państwo, są dramatycznie niskie. Na chwilę obecną pszenica to jest od 900 do 1000 złotych. Są rolnicy, którzy jeszcze nie do końca wiedzą, jak będzie wyglądał system dopłat i jak będzie to formułowane. Nie do końca są tym zainteresowani i nie skupiają się na tym, aby zboże sprzedać, a myślę, że cały czas mamy jeden problem, o którym zapominamy. Jest ogromna grupa np. skupów zbóż, która jest zapełniona zbożem, które zostało ze zeszłego sezonu i nie znalazło odbiorców ze względu napływ ukraińskiego zboża. Niestety magazyny są wypełnione, a pomoc, która jest teraz oferowana, nie spowoduje, że nagle w magiczny sposób zboże z tych skupów, magazynów,  zniknie – podkreśliła gość „Aktualności dnia”.

Dodała, że pomimo ważnej rządowej pomocy dla rolników, trzeba się również skupić na tym, aby zrobić miejsce w magazynach.

– Jest to szalenie istotna pomoc, bez której o opłacalności produkcji w gospodarstwach rolnych można by było zapomnieć, przy czym cały czas nam ucieka drugi element (…) związany z obrotem zbożem. (…) Oprócz tej pomocy powinniśmy w bardzo dużym stopniu skupić się na tym, co zrobić, aby ściągnąć zboże z magazynów i zrobić miejsce na zboże po sezonie, który za chwilkę się rozpoczyna. (…). Będzie rodził się kolejny problem, gdzie sprzedać zboże. (…) Jest to bardzo złożony problem. Z jednej strony trzeba pomóc rolnikom, którzy muszą jakoś się utrzymać, więc dopłata, która jest oferowana przez rząd, częściowo przy współpracy z Komisją Europejską, jest strzałem w dziesiątkę i jest potrzebnym rozwiązaniem. Jednocześnie musimy się skoncentrować na tym, aby opróżnić magazyny skupów, ponieważ tam musi trafić kolejne zboże, które jest teraz produkowane – powiedziała Monika Przeworska.

Całą rozmowę z Moniką Przeworską w „Aktualnościach dnia” można wysłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl