[TYLKO U NAS] Ks. prof. P. Bortkiewicz o liście przewodniczącego KEP do patriarchy moskiewskiego i całej Rusi: List jest głosem nie tylko apelującym o pokój, ale również o konkretne działanie ze strony patriarchy moskiewskiego i całej Rusi na rzecz wprowadzenia pokoju
List księdza arcybiskupa Stanisława Gądeckiego ma charakter historyczny i powinien zostać odnotowany w historii współczesnej, najnowszej. To list katolickiego, polskiego przewodniczącego Episkopatu do patriarchy Cerkwi prawosławnej, który jest zainspirowany wspólnotą wiary w Chrystusa, wspólnotą Ewangelii i troską o pokój oraz życie ludzkie (…) Głos ze strony Kościoła katolickiego jest nawoływaniem o pokój. Nawoływanie i modlitwa są fundamentalnie ważne, natomiast głos ks. abp. Stanisława Gądeckiego jest głosem nie tylko apelującym o pokój, ale również o konkretne działanie ze strony patriarchy moskiewskiego i całej Rusi na rzecz wprowadzenia pokoju – mówił ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr, bioetyk, wykładowca akademicki, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, ks. abp Stanisław Gądecki, wystosował list do patriarchy moskiewskiego i całej Rusi, Cyryla [czytaj więcej]. Do sprawy odniósł się ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr.
– List księdza arcybiskupa Stanisława Gądeckiego ma charakter historyczny i powinien zostać odnotowany w historii współczesnej, najnowszej. To list katolickiego, polskiego przewodniczącego Episkopatu do patriarchy Cerkwi prawosławnej, który jest zainspirowany wspólnotą wiary w Chrystusa, wspólnotą Ewangelii i troską o pokój oraz życie ludzkie. Cerkiew do tej pory milczy, jeżeli chodzi o ludzką tragedię, która dotyka także jej wiernych, bo przecież w wojnie na Ukrainie giną zarówno prawosławni Rosjanie, jak i Ukraińcy. Cerkiew milczy – wskazał ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr.
Kościół katolicki od samego początku wojny apeluje o jej zakończenie.
– Głos ze strony Kościoła katolickiego jest nawoływaniem o pokój. Nawoływanie i modlitwa są fundamentalnie ważne, natomiast głos ks. abp. Stanisława Gądeckiego jest głosem nie tylko apelującym o pokój, ale również o konkretne działanie ze strony patriarchy moskiewskiego i całej Rusi na rzecz wprowadzenia pokoju – zaakcentował bioetyk.
To nie pierwszy przypadek, w który na światło dzienne wychodzi sojusz cerkiewnego ołtarza z władzą.
– Sojusz ołtarza z tronem w przypadku Cerkwii prawosławnej jest wręcz modelowy. Z całą przykrością trzeba powiedzieć, że hierarchia Kościoła prawosławnego jest bardzo mocno uwikłana w politykę. Wielu hierarchów Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego było pracownikami KGB w czasach sowieckich (…). Kiedy mówimy czasem w sposób absurdalny o Kościele katolickim w Polsce, że jest uwikłany w politykę, to mówimy po prostu nonsensownie w porównaniu z tym, jak wygląda uwikłanie kościołów luterańskich, anglikańskich czy Cerkwii prawosławnej. Patriarcha moskiewski milczał na początku wojny, a w tej chwili opowiedział się bardzo wyraziście po stronie Władimira Putina, czyli opowiedział się po stronie agresora. To niechrześcijańskie – podkreślił wykładowca akademicki.
Część patriarchatów zdecydowała o tym, aby podczas liturgii nie wymieniać imienia Cyryla.
– Świadczy to o tym, że mimo uwikłania w politykę chrześcijański rdzeń nadal istnieje w Cerkwii. Dzisiaj czytałem informację podaną przez jeden z amerykańskich portali, że jeden duchowny należący do Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego został aresztowany i staje przed sądem za to, że modlił się o pokój na Ukrainie, wyraził sprzeciw wobec rosyjskiej agresji i opublikował na stronie swojej parafii apel o pokój, w którym porównał rosyjską agresję do agresji niemieckiej na Polskę w 1939 roku – mówił ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr.
Ks. abp Stanisław Gądecki skierował wcześniej list do Konferencji Episkopatu Niemiec, w którym wyraził głębokie zatroskanie niemiecką „drogą synodalną”.
– Ksiądz arcybiskup nie stanął w pozycji upominającego, ale brata, który kieruje list do drugiego brata Georga. Ksiądz arcybiskup przypomniał głęboką więź, która łączy Kościół w Polsce i Niemczech, a która jest wyrażona przez biogramy świętych związanych z naszymi narodami i krajami (…). Na tym tle przewodniczący KEP wyraził swoje braterskie zaniepokojenie sytuacją Kościoła w Niemczech i „drogi synodalnej”, która jest demontażem Kościoła i nową uwspółcześnioną wersją schizmy – podsumował gość Radia Maryja.
Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem ks. prof. Pawła Bortkiewicza TChr można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl