[TYLKO U NAS] Ks. prał. dr Z. Sobolewski: Zasadniczy i najważniejszy element posługi misyjnej to głoszenie i budowanie wspólnot kościelnych

Zadaniem każdego misjonarza jest powołanie do ewangelizacji, a więc poprzez słowo, poprzez głoszenie Ewangelii, pociąganie ludzi do Chrystusa, budowanie wspólnot kościelnych, tworzenie nowych kościołów. Misjonarze są od wszystkiego, pełnią bardzo ważną rolę w społeczności lokalnej – mówił w środowym programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam ks. prał. dr Zbigniew Sobolewski, dyrektor Dzieła Pomocy „Ad Gentes” – jednej z agend Komisji Episkopatu Polski ds. Misji.

W Kościele trwa Tydzień Misyjny. W Polsce przebiega on pod hasłem „Ochrzczony to znaczy posłany”. Tradycyjnie materiały na ten czas przygotowały Papieskie Dzieła Misyjne w Polsce. W parafiach odbywają się specjalne nabożeństwa w intencji misji [czytaj więcej]

– Obecnie w świecie posługują 2004 osoby – są to misjonarki i misjonarze: księża diecezjalni, siostry, bracia, ojcowie zakonni oraz mamy grupę 57 misjonarzy świeckich. Nasi misjonarze posługują w 97 krajach świata, są obecni na wszystkich kontynentach, nawet w dalekiej Oceanii czy na północy wśród Eskimosów. Jesteśmy bardzo silnie reprezentowani w Ameryce Południowej, gdzie jest najwięcej misjonarzy, bo ponad 890, i w Afryce. Cieszymy się z tego, aczkolwiek chcielibyśmy, żeby ta liczba misjonarzy z Polski wzrastała – powiedział dyr. Dzieła Pomocy „Ad Gentes” – jednej z agend Komisji Episkopatu Polski ds. Misji.

Ksiądz prał. dr Zbigniew Sobolewski zwrócił uwagę, że plusem polskich misjonarzy jest to, iż średnia wieku to jest ok. 35 lat, co daje nadzieję na to, że będą jeszcze przez długie lata posługiwali na placówkach misyjnych.

– Zajmują się praktycznie wszystkim. Tym pierwszym zadaniem każdego misjonarza jest powołanie do ewangelizacji, a więc poprzez słowo, poprzez głoszenie Ewangelii, pociąganie ludzi do Chrystusa, budowanie wspólnot kościelnych, tworzenie nowych kościołów. Zasadniczy i najważniejszy element posługi misyjnej to głoszenie i budowanie wspólnot kościelnych. Misjonarze są od wszystkiego, pełnią bardzo ważną rolę w społeczności lokalnej. Bardzo często są liderami (jedynymi), którzy bardzo dużo robią dla społeczności lokalnej. Myślę o wielu dziełach, przede wszystkim edukacyjnych. Misjonarze wychodzą z założenia, że edukacja jest zawsze inwestowaniem w przyszłość, jest dawaniem tej przysłowiowej „wędki”, o której tak często mówimy. To wychowanie młodego pokolenia do tych wartości, które głoszą w imię Chrystusa i Kościoła – zauważył.

– Dużo dzieł edukacyjnych: szkoły, przedszkola. Mamy także uniwersytety katolickie, które ubogacają pejzaż edukacyjny Afryki, Azji czy Ameryki Łacińskiej. Mamy także dzieła charytatywne. To jest bardzo łatwe do wyobrażenia – ta zwyczajna służba najuboższym, chorym, starszym, ludziom cierpiącym, ludziom zmarginalizowanym. To są te ludzkie peryferia egzystencjalne, gdzie jest bieda i cierpienie, o których mówi tak często papież Franciszek. Nasi misjonarze są często jedynymi, którzy są w stanie pomóc ludziom wydźwignąć się z nędzy – podkreślił.

Gość TV Trwam zaznaczył, iż misjonarze oferują pomoc charytatywną, humanitarną oraz medyczną.

– Taka klasyczna misja składa się z trzech zasadniczych elementów. To jest Kościół, szkoła i to jest ośrodek zdrowia. Bardzo często także jakiś internat dla dzieci i młodzieży. Te dzieła socjalne przenikają się z dziełem ewangelizacyjnym. One są potwierdzeniem tego przykazania miłości, o którym mówią i które głoszą nasi misjonarze i misjonarki. (…) Powołanie misyjne ma każdy ochrzczony i należy pójść wiernie za tym powołaniem, bo w ten sposób osiągniemy świętość – wskazał ks. prał. dr Zbigniew Sobolewski.

Dyrektor Dzieła Pomocy „Ad Gentes” – jednej z agend Komisji Episkopatu Polski ds. Misji – stwierdził, iż misjonarze będący na misjach są narażeni na różne zagrożenia.

– W Ameryce Łacińskiej misjonarze mogą narażać się rozmaitym lokalnym kacykom, władcom karteli np. narkotykowych. Czasami zdarza się, że trzeba szybko wycofać jakiegoś misjonarza, ponieważ on wyrwał kogoś z tej mafii narkotykowej i grozi mu za to śmierć. Z kolei w Afryce głowy podnoszą fundamentalizmy m.in. fundamentalizm islamski. W Azji mamy też zagrożenie ze strony fundamentalistów i religii wschodnich. Pakistan i Indie są bardzo niebezpieczne. Misjonarze zdają sobie sprawę z tego, że decydując się na misje – decydują się na bardzo poważny krok – stwierdził.

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl