fot. PAP/Paweł Jaskółka

[TYLKO U NAS] J. K. Ardanowski: Rolnicy z całej Europy są przerażeni Zielonym Ładem. Niezależnie od unijnego dyktatu Polska ma obowiązek bronić własnej polityki

Rolnicy z całej Europy są przerażeni Zielonym Ładem. W jego wyniku produkcja żywności w Polsce spadnie o około 13 procent, a w przypadku zbóż, rzepaków czy buraków będzie to jeszcze więcej. Niezależnie od unijnego dyktatu państwa muszą bronić własnej polityki. Nasz kraj ma taki obowiązek – podkreślił Jan Krzysztof Ardanowski, przewodniczący Rady ds. Wsi i Rolnictwa przy prezydencie RP, w sobotnich „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

We wtorek w Belwederze prezydenckie rady ds. rolnictwa oraz ds. środowiska dyskutowały na temat wpływu Europejskiego Zielonego Ładu na polską gospodarkę. [czytaj więcej] 

– Zielony Ład to strategia narzucona z góry. Polityka klimatyczna Unii Europejskiej jest polityką lewicy europejskiej. Nie wiadomo, czemu wspiera ją polski komisarz, który deklaruje się jako prawicowiec. Podejmowane działania zakładają radykalne zmniejszenie czynników plonotwórczych w rolnictwie, czyli zmniejszenie plonów. To przełoży się na niedostatek żywności, na drożyznę, a może i na konieczność ściągania żywności z importu. Rolnicy z całej Europy są przerażeni Zielonym Ładem – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.

Komisja Europejska nie przedstawiła żadnych wiarygodnych wyliczeń dotyczących skutków działań unijnych dla bezpieczeństwa żywnościowego – dla produkcji i cen płaconych przez konsumentów.

– Nie ma także mowy o sytuacji gospodarstw rolnych. (…) Powinna za tym iść staranność i przezorność wobec obywateli UE. Wszyscy chcemy dbać o przyrodę, klimat. Zaczyna się jednak jednostronnie myśleć o bezpieczeństwie natury, zapominając przy tym o bezpieczeństwie ludzi. Pojawiają się analizy, (…) według których wprowadzenie Zielonego Ładu w wersji oczekiwanej przez Komisję Europejską sprawi, że produkcja żywności w Polsce spadnie o około 13 procent, a w przypadku zbóż, rzepaków czy buraków będzie to jeszcze więcej – zaznaczył b. minister rolnictwa.

Przewodniczący Rady ds. Wsi i Rolnictwa przy prezydencie RP w kontekście wzrostu cen wszelkich produktów potrzebnych do produkcji rolniczej zauważył, że „spadają dochody rolników”.

– Rolników nie stać na kupno środków do produkcji, szczególnie że główny czas zakupu nawozów czy środków ochrony to wiosna. Trzeba zasilić oziminy oraz nawozić rośliny wysiewane wiosną. Jest to spowodowane dyktatem rosyjskim, na który przyzwoliła KE. Głupota Niemiec sprawia, że wszyscy ponosimy tego konsekwencje. To także przedsmak tego, co się będzie działo po wprowadzeniu Zielonego Ładu, a ten pojawi się w 2023 roku. Jeżeli nie będzie stosowania czynników plonotwórczych, wejdzie w życie pakiet fit for 55, to żywności będzie mniej, a konsekwencje tego poniosą konsumenci. Komisja Europejska na to nie reaguje – wskazał gość Radia Maryja.

Jan Krzysztof Ardanowski powiedział, że „radykalne zmniejszenie środków na Wspólną Politykę Rolną oraz wprowadzenie masywnych ograniczeń, które przełożą się na spadek produkcji żywności musi wywołać refleksję w poszczególnych krajach”.

– Niezależnie od unijnego dyktatu państwa muszą bronić własnej polityki. Polska ma taki obowiązek. (…) Jeżeli rolnictwo zacznie się zwijać, to konsumenci boleśnie to odczują poprzez brak żywności i jej wysokie koszty. W skali Europy będzie to ściąganie żywności niskiej jakości z innych kontynentów – podkreślił b. minister rolnictwa.

Cała rozmowa z Janem Krzysztofem Ardanowskim dostępna jest [tutaj]

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl