fot. facebook.com/PrawicaKawecki/

[TYLKO U NAS] Dr K. Kawęcki: W relacjach NATO z Rosją mamy do czynienia z przykładem braku solidarności sojuszniczej 

Wszystko dzieje się ponad głowami państw, które są żywo zainteresowane utrzymaniem bezpieczeństwa w naszym regionie. Polska, Ukraina i kraje bałtyckie chcą, by polityka wobec Rosji była spójna. W NATO wywiązujemy się ze zobowiązań. Mamy więc prawo oczekiwać poważnego traktowania. Tymczasem mamy do czynienia z przykładem braku solidarności sojuszniczej – powiedział dr Krzysztof Kawęcki, politolog, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Najprawdopodobniej 10 stycznia w Genewie odbędą się rozmowy przedstawicieli Stanów Zjednoczonych i Rosji dot. bezpieczeństwa w Europie. NATO chce konkretnej dyskusji, aby rozwiązać obawy związane z działaniami Moskwy wobec Kijowa. Z kolei prezydent Władimir Putin domaga się od Zachodu tzw. gwarancji bezpieczeństwa.

– Propozycje tzw. gwarancji bezpieczeństwa mają na celu przywrócenie przez Rosję strefy wpływów, z jaką mieliśmy do czynienia w okresie Związku Sowieckiego. To szantaż. Władimir Putin w wywiadzie udzielonym rządowej telewizji powiedział, że jeśli NATO odmówi tzw. gwarancji bezpieczeństwa, wówczas reakcja Moskwy może być „różna”. To pewna forma pogróżek. Rosja ostrzega Zachód przed przekroczeniem czerwonej linii, a tą miałoby być rozszerzenie Paktu Północnoatlantyckiego w kierunku wschodnim – powiedział dr Krzysztof Kawęcki.

Politolog zwrócił uwagę, że „dla Polski cała sytuacja może mieć znaczenie pod kątem kwestii bezpośredniego zagrożenia ze strony Rosji wobec Ukrainy”.

– To jest absolutnie widoczne. Moskwa żąda, aby Sojusz Północnoatlantycki nie rozszerzał się w kierunku wschodnim, ale także by wycofał wojska z państw, które nie tworzyły NATO przed 1997 rokiem. Żąda też wyznaczenia strefy buforowej, gdzie niedozwolone byłyby ćwiczenia wojskowe. W niej pośrednie wpływy miałaby oczywiście Rosja. Jeśli oczekiwania Moskwy by się zrealizowały, Polska znalazłaby się w strefie buforowej – wskazał prezes zarządu Stowarzyszenia „Wiara i Czyn”.

Angela Merkel rozmawiała z Władimirem Putinem o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy, nie uwzględniając przy tym rządu w Warszawie. Teraz Stany Zjednoczone będą rozmawiać z Rosją o Ukrainie, pomijając Kijów.

– Wszystko dzieje się ponad głowami państw, które są żywo zainteresowane utrzymaniem stabilizacji i bezpieczeństwa w regionie. Polska, Ukraina i kraje bałtyckie chcą, by polityka wobec Rosji była spójna. W Pakcie Północnoatlantyckim wywiązujemy się ze zobowiązań. Mamy więc prawo oczekiwać poważnego traktowania. Tymczasem mogą nasuwać się historyczne skojarzenia, że taka sytuacja miała przed wybuchem II wojny światowej. Przypomnijmy choćby Monachium, gdzie mocarstwa zachodnie poszły na daleko idące ustępstwa wobec Hitlera. Konsekwencją był później rozbiór Czechosłowacji czy atak na Polskę. Mamy do czynienia z przykładem braku solidarności sojuszniczej – zauważył gość Radia Maryja.

Cała rozmowa z dr. Krzysztofem Kawęckim dostępna jest [tutaj]

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl