[TYLKO U NAS] Dr K. Kawęcki: O ile można mówić o zwycięstwie do sejmików PiS, to jeśli chodzi o duże metropolie zwycięzcami są włodarze tych miast

O ile można mówić o zwycięstwie do sejmików Prawa i Sprawiedliwości, to z kolei, jeśli chodzi o duże metropolie to przede wszystkim zwycięzcami mogą czuć się włodarze tych miast, którzy od wielu lat sprawowali tam władzę – mówił we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja dr Krzysztof Kawęcki, prezes Prawicy RP.

– Te sondażowe wyniki – w tej chwili jeszcze nieoficjalne – potwierdzają, że różne badania, różne prognozy przedwyborcze, które były prezentowane przez sondaże z różnych instytucji niekoniecznie się sprawdziły. To po raz kolejny stawia pytanie o wiarygodność przeprowadzonych sondaży, często sondaży na zamówienie, które mają niestety kształtować opinię publiczną i to w kierunku oczekiwanym często przez zamawiających, przez partie polityczne, bądź też przez redakcje telewizyjne czy prasowe. Można mówić, że sondaże w jakiś sposób próbują manipulować opinią publiczną, kształtować ją w oczekiwanym kierunku – powiedział prezes Prawicy RP.

Prawo i Sprawiedliwość będzie miało najprawdopodobniej władzę w pięciu województwach: podkarpackim, lubelskim, małopolskim, świętokrzyskim i podlaskim.

Dr Krzysztof Kawęcki zwrócił uwagę, że wyniki wyborów samorządowych należy analizować na różnych płaszczyznach oraz obszarach zarówno samorządów, jak i jednostek samorządu terytorialnego.

– Nasza uwaga koncentruje się przede wszystkim na najbardziej spektakularnych wyborach a zatem do sejmików wojewódzkich, ponieważ one w jakiś sposób dają pewne prognozy na przyszłość. To jest najbardziej zbliżony obraz, który może nastąpić za rok w czasie wyborów parlamentarnych. (…) O ile można mówić o zwycięstwie do sejmików PiS, to z kolei, jeśli chodzi o duże metropolie to przede wszystkim zwycięzcami mogą czuć się włodarze tych miast, którzy od wielu lat sprawowali tam władzę. Na ogół są to osoby, zbliżone ideowo do Platformy Obywatelskiej, chociaż wśród nich są również prezydenci, którzy nie mają barw partyjnych – zauważył politolog.

Gość audycji „Aktualności dnia” podkreślił, iż potrzebna jest całościowa analiza wyników wyborów samorządowych, aby określić, kto jest zwycięzcą w tych wyborach, a kto nie.

– Nie rozpatrywałbym tego zwycięstwa tylko w kategoriach partyjnych a zatem tej rywalizacji PiS – PO, ale również w kategoriach zaangażowania poszczególnych lokalnych ugrupowań, szczególnie na tym niższym szczeblu – jednostek samorządu terytorialnego. Niewątpliwie PiS znacząco poprawiło swoją pozycję w województwach, ale znów widzimy taką asymetrię, która występuje. Mamy większość PiS w woj. lubelskim a jednocześnie prezydentem miasta Lublina pozostaje osoba związana z Platformą Obywatelską. Podobna sytuacja jest w Łodzi – spektakularne zwycięstwo pani Hanny Zdanowskiej z PO, doskonale wiemy, w jakich okolicznościach i jak to wyglądało. Natomiast okazuje się, że sejmik w woj. łódzkim również będzie sukcesem PiS. Podobna sytuacja w woj. podlaskim, gdzie zwycięstwo z kolei w stolicy, w Białymstoku, odniosła osoba z PO – zaznaczył dr Krzysztof Kawęcki.

Prezes Prawicy RP stwierdził, iż w perspektywie czasu, jeśli dane ugrupowanie chce być znaczące, mocno osadzone w realiach, to powinno budować swoje struktury oddolnie i pamiętać o każdym szczeblu samorządu.

– Myślę, że pewnym błędem strategicznym ze strony PiS była nadmierna koncentracja na wyborach właśnie w Warszawie, także ta koncentracja medialna – sprzyjająca niewątpliwie większości parlamentarnej, obozowi rządzącemu w telewizji publicznej. Można było w dużym stopniu przewidywać jaki może być wynik tych wyborów. W sensie wizerunkowym także to nie wzmocniło partii. Natomiast ważne jest to, że bastion Polskiego Stronnictwa Ludowego w woj. świętokrzyskim został zdobyty przez PiS i tam będzie większość w sejmiku – wskazał polityk.

– Na pewno pod dużym znakiem zapytania stoi możliwość uzyskania większości konstytucyjnej w parlamencie przez Prawo i Sprawiedliwość – dodał.

Gość Radia Maryja odnosząc się do wyników wyborów na prezydenta m.st. Warszawy powiedział, iż podczas kampanii wyborczej była za duża koncentracja na Platformie Obywatelskiej oraz na Rafale Trzaskowskim ze strony Prawa i Sprawiedliwości i Partyka Jakiego. Zdaniem dr Krzysztofa Kaweckiego wystarczyło przedstawić merytoryczny program i nie wchodzić w niepotrzebną emocjonalną retorykę.

Całą rozmowę z dr. Krzysztofem Kawęckim z audycji „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj]. 

RIRM