fot. Monika Tomaszek

[TYLKO U NAS] Dr J. Hajdasz: Radio Maryja nie ucieka od świeckiej rzeczywistości

Środowisko Radia Maryja nie ucieka od tzw. świeckiej rzeczywistości i na tym polega jego fenomen wśród mediów katolickich. Jak mówi o. Tadeusz Rydzyk: „Katolickie radio nie musi nieustannie powtarzać: »Bóg, Bóg…«. Ono musi pomagać w życiu według wartości, jakie niesie Ewangelia” – zwróciła uwagę dr Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, w środowym felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” na antenie Radia Maryja.

8 grudnia, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, przypada dokładnie 31. rocznica powstania Radia Maryja. Obchody rocznicowe odbędą się w sobotę, 3 grudnia, w Arenie Toruń przy ul. gen. Józefa Bema 73/89.

– Program tej uroczystości jest jak zawsze ambitny i tak charakterystyczny dla twórców radia – to kilkugodzinne połączenie modlitwy i wyjątkowego koncertu muzyki ludowej i patriotycznej w wykonaniu m.in. Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk. Do udziału w tym wydarzeniu zachęcam każdego, a szczególnie tego, kto jeszcze nigdy nie uczestniczył w nim osobiście, na żywo. Poczucie wspólnoty, uczestniczenia w czymś pięknym i bardzo szlachetnym z pewnością wzmocni każdego, kto jest choć trochę otwarty na słowo Boże i jego działanie – mówiła dr Jolanta Hajdasz.

Zaznaczyła, że Radio Maryja jest wyjątkowym medium zwłaszcza ze względu na rolę, jaką odegrało w okresie transformacji ustrojowej i misję, jaką pełni do dzisiaj, walcząc o wolność słowa.

– Warto byśmy mieli świadomość, iż ta rola Radia Maryja nadal jest niedoceniana i nieopisana przez środowisko naukowe. Jest to zdumiewające, gdyż Radio spełnia wszystkie kryteria, którymi należy się kierować, szukając tematu pogłębionej refleksji naukowej – istnieje przez dłuższy czas, ma wielomilionową rzeszę słuchaczy, czyli odbiorców, osób na które oddziałuje, ma wyrazistą linię programową i wypracowało w czasie swojego funkcjonowania własne metody i sposoby działania. A tymczasem renomowane uniwersytety i wyższe uczelnie, które kształcą dziennikarzy, traktują ten podmiot medialny w bardzo specyficzny sposób – albo w ogóle ignorują jego istnienie, przemilczają jego inicjatywy i osoby w nim pracujące, albo je zaciekle krytykują, czy raczej atakują, formułując nierzeczywiste zarzuty – zwróciła uwagę dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Wśród tych zarzutów pojawiły się oskarżenia o populizm, antysemityzm czy też wrogość wobec Unii Europejskiej, a także upolitycznienie.

Choć toruńska rozgłośnia nie jest częstym przedmiotem badań, zdaniem felietonistki stanowi fenomen w polskiej rzeczywistości medialnej.

– Podstawą tego fenomenu jest jawne, jednoznaczne i stałe głoszenie Ewangelii. Wyraża się to w tak prostej sprawie, jaką jest oparcie ramówki programu Radia na czymś rzekomo tak mało medialnym jak modlitwa. Różaniec, Koronka do Bożego Miłosierdzia, Godzinki o poranku czy modlitwa wieczorna oraz oczywiście Msze święte – to wszystko jest w Radiu Maryja na pierwszym i niezmiennym  miejscu.  Miliony katolików w Polsce przyzwyczaiły się dzięki Radiu Maryja odmawiać Koronkę o 15.00, a różaniec wieczorem, co oznacza, że modlą się za siebie i za innych ucząc się przy tym, czym jest umiłowanie Boga i bliźniego, jak w prosty sposób odróżnić dobro od zła, prawdę od fałszu, piękno od brzydoty – zaznaczyła dr Jolanta Hajdasz.

– Gdyby Radio Maryja nie głosiło Ewangelii i nie było tak skuteczne w swoim oddziaływaniu, nie miałoby tylu oddanych słuchaczy i tylu tak zaciekłych wrogów. Liczba jednych i drugich jest miarą sukcesu – dodała dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Zaznaczyła, że Radio Maryja jest jedną z ośmiu najpopularniejszych radiostacji w kraju, a jego słuchalność to ponad 3,5 proc., czyli ok. 1,5 mln słuchaczy.

– Należy przy tym podkreślić, iż przez całe lata badania te były prowadzone przez prywatną firmę, która jest własnością największych komercyjnych stacji radiowych, trudno więc by były one obiektywne. Np. do tego roku górną granicą wieku badanych było 75 lat, co oznacza, iż przez lata osoby starsze nie były w nim w ogóle  uwzględniane. Przez lata więc wyniki tzw. słuchalności znacznie zaniżały Radiu Maryja rzeczywistą liczbę słuchaczy – zwróciła uwagę dr Jolanta Hajdasz.

Radio Maryja doświadczało także innych rodzajów dyskryminacji, związanych m.in. z ograniczoną mocą nadajników, na co już w 2001 r. zwróciła uwagę NIK. Najbardziej widoczne są jednak nieustanne ataki personalne wymierzone w założyciela rozgłośni, o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR.

– Trzeba powiedzieć wprost, że skala nienawiści, jaka bywa demonstrowana wobec założyciela Radia Maryja, ojca Tadeusza Rydzyka, przeraża i wręcz poraża, tym bardziej, iż czas weryfikuje negatywnie te powtarzane nieustannie zarzuty. Ich celem jest jednak psucie wizerunku wszystkich kapłanów posługujących w Radiu, całego zespołu, co oczywiście  ma osłabiać nie tylko Radio Maryja, ale i wszystkie kolejne dzieła, które przy nim powstały – podkreśliła dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Celem niedawnych ataków stała się toruńska geotermia, której zarzucano, że jest powodem drastycznego wzrostu cen ciepła w Toruniu. Nie jest to prawdą. Ciepłownia ma na celu polepszenie komfortu życia mieszkańców miasta i jest udaną inwestycją w odnawialne źródła energii.

– Środowisko Radia Maryja nie ucieka bowiem od tzw. świeckiej rzeczywistości i na tym także polega jego fenomen wśród mediów katolickich. Jak mówi ojciec Tadeusz Rydzyk: „Katolickie radio nie musi nieustannie powtarzać: »Bóg, Bóg…«. Ono musi pomagać w życiu według wartości, jakie niesie Ewangelia. To musi być bezpośrednie odniesienie do życia. Bardzo prosto, jasno, bez zagmatwania, jakie dzisiaj jest w świecie. Ewangelia musi przenikać wszystkie sfery życia” – wskazała dr Jolanta Hajdasz.

Dlatego też Radio Maryja porusza wiele ważnych, a czasami kontrowersyjnych tematów społecznych i politycznych, upominając się m.in. o suwerenność Polski czy ochronę ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

– Całemu zespołowi Radia Maryja życzmy nieustająco sił i energii, by realizować te szczytne ideały jak najdłużej zgodnie z radosną dewizą „Alleluja i do przodu!” – podsumowała dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Felieton dr Jolanty Hajdasz można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj