fot. pixabay.com

[TYLKO U NAS] Dr A. Bartosiewicz: Jeżeli ktoś sobie lepiej radzi, to powinniśmy go naśladować

Dr Artur Bartosiewicz, ekonomista, wykładowca SGH we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja mówił o budżecie na 2021 rok, a także sytuacji gospodarczej i społecznej w czasie lockdownu. Szczególnie ważna jest kwestia podejmowania przez rządzących dobrych decyzji. Zdaniem gościa audycji, powinniśmy brać przykład z lepszych zamiast pocieszać się, że „inni mają gorzej”.

Dr Artur Bartosiewicz przypomniał, że pandemia pokrzyżowała plany związane z budżetem państwa na 2020 rok, jednak i tak deficyt budżetowy wydaje się być mniejszy niż przewidywano – został bowiem zaplanowany na ponad 109 mld złotych.

– Deficyt wynosi tylko 12,1 proc., czyli zamiast 109 miliardów – 32 miliardy – zwrócił uwagę ekonomista.

Gość Radia Maryja zaznaczył, że w tym roku podczas opracowywania budżetu wzięto pod uwagę specyfikę kryzysu pandemicznego.

– Mając te informacje już w połowie roku 2020, Ministerstwo Finansów szykowało budżet na rok 2021 bardzo odpowiedzialnie, czyli zakładało, że będą ryzyka ściągalności podatków i że będą ryzyka związane z koniecznością wydania dodatkowych pieniędzy – podkreślił wykładowca SGH.

Dochody na rok 2021 zaplanowano na 404 mld zł, a wydatki wynosić będą 486 mld zł. Zatem założony deficyt wyniesie 82,3 mld zł.

Plan nie zakłada jednak obcinania wydatków dla ratowania gospodarki.

– Wydatki, które do tej pory były realizowane, mają być kontynuowane – oznajmił dr Artur Bartosiewicz.

Wydatki te to programy społeczne, 500 plus, wyprawka szkolna oraz trzynasta emerytura. Jednak to nie wszystko.

– Mało tego – ma być wypłacana czternasta emerytura, co jest sygnałem bardzo dobrym dla grupy najbiedniejszej, bo zawsze najbardziej obciążona jest grupa emerytów – mówił ekonomista.

Gość „Aktualności dnia” odpowiedział na obawy dotyczące takiej polityki rządu. Zaznaczył przy tym, że jako ekonomista również ma wiele zastrzeżeń. Nie należy jednak popadać w skrajności.

– Chodzi o to, żebyśmy mówili odpowiedzialnie o tym, co się dzieje. Oczywiście, na tle innych gospodarek, polska gospodarka zaskakująco dobrze przeżywa kryzys. To trzeba stwierdzić. Część z tego jest wynikiem poprawnych decyzji podjętych przez rząd, który w określonym momencie reagował i dosyć intensywnie wsparł gospodarkę programami reanimacyjnymi – ocenił.

Programy te to 6 Tarcz Antykryzysowych i Tarcza Finansowa. Pomogły one utrzymać bezrobocie na stosunkowo niskim poziomie.

– Co nie znaczy, że bezrobocie nie jest ukrytym bezrobociem i dalej w 2021 roku możemy mieć sytuacje, kiedy zacznie się ono ujawniać. Mówię „może”, bo ekonomista to nie wróżka – nie jestem w stanie powiedzieć, jak na pewno będzie. Mogę tylko i wyłącznie oceniać ryzyka i opisywać rzeczywistość na podstawie dawanych przez nią sygnałów – zwrócił uwagę ekonomista.

Dr Artur Bartosiewicz podkreślił, że zawsze w sytuacji kryzysowej zdarzają się błędne decyzje.

– Nie ma sytuacji, że na świecie jakiś rząd nie popełniłby żadnego błędu w procesie nadzwyczajnej sytuacji, jaką jest kryzys. Nie ma na to podręczników – wskazał.

Decyzje są zatem uwarunkowane wyłącznie rozeznaniem zmieniającej się dynamicznie sytuacji.

– Wszystkie działania, wszystkie decyzje, które były podejmowane, są decyzjami po raz pierwszy podejmowanymi w historii naszej gospodarki. To powoduje, że część z nich jest trafna, a część z nich nie. To jest bardzo naturalne. Na razie wychodzi na to, że tych trafnych jest trochę więcej niż nietrafnych – oznajmił wykładowca SGH.

Dr Artur Bartosiewicz jeszcze raz podkreślił, że taki obraz sytuacji nie oznacza braku krytyki m.in. w sprawie zamknięcia gospodarki południa Polski, które przygotowywało się do sezonu zimowego. Zastrzeżenia można mieć także do działań podjętych w sprawie ferii zimowych czy zniesionej niedawno konieczności przebywania dzieci z dorosłym opiekunem w godzinach 8.00-16.00. Porównał to do decyzji o zamknięciu lasów z kwietnia ubiegłego roku.

– Proszę sobie przypomnieć zamykanie lasów. To się odbyło na początku pandemii. Też byliśmy zdziwieni, ze nagle ktoś nam do lasu nie pozwala pójść – przypomniał.

Do tej pory nie powstał organ weryfikujący decyzje podejmowane przez rządzących – stąd też nie ma zdecydowanego sprzeciwu wobec tych całkiem nielogicznych i nieprzemyślanych.

– Od początku, od marca nie powołaliśmy zespołu międzysektorowego, międzybranżowego, interdyscyplinarnego, czyli ludzi z różnych dziedzin, którzy by usiedli na samym początku i rozplanowali działania wynikające z pandemii – zwrócił uwagę ekonomista.

Gość Radia Maryja stwierdził, że w kryzysowej sytuacji nie należy pocieszać się, ze „inni mają gorzej”, ale raczej brać przykład z państw, które działają sprawniej. Jako przykład podał Izrael, który w ciągu jednego dnia zaszczepił tylu obywateli, ile Polska od początku wdrożenia programu szczepień.

– Powinniśmy szukać dobrych praktyk. Jeżeli ktoś sobie lepiej radzi, to powinniśmy go naśladować, a nie pocieszać się, że na przykład  we Włoszech gospodarka spadła o 20 lat do tyłu, to Polska będzie wyżej w statystykach. Z tego pieniędzy w kieszeniach Polaków nie przybędzie– zaznaczył.

Ekonomista zwrócił przy tym uwagę na prawdziwą istotę gospodarki.

– Gospodarka jest dla ludzi, żebyśmy my czuli się bezpieczniejsi, czuli się bogatsi, żeby było nas stać spłacić swoje rachunki, spełniać swoje marzenia, wysyłać dzieci do dobrych szkół, realizować zobowiązania, które wynikają z roli rodziny. To wszystko jest ważne. Od tego jest gospodarka – przypomniał wykładowca SGH.

Krokiem w dobrą stronę jest zatem niewstrzymanie wydatków socjalnych na rzecz poprawy sytuacji ekonomicznej państwa.

– Będzie potrzeba jeszcze wsparcia. Dlatego też deficyt na nowy rok planowany jest na poziomie 82 mld zł, ale jestem przekonany, że pod koniec 2021 roku będziemy rozmawiali o niższym wykonaniu deficytu niż zaplanowany – stwierdził dr Artur Bartosiewicz.

Całość rozmowy z dr. Arturem Bartosiewiczem w „Aktualnościach dnia” dostępna jest [tutaj:]

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl