Tusk zobowiązał się Cameronowi?
Donald Tusk za poparcie swojej kandydatury na szefa RE miał sie zgodzić na niekorzystne dla Polaków pracujących na wyspach rozwiązania ograniczające świadczenia socjalne – podał brytyjski tygodnik „Sunday Telegraph”. Solidarna Polska żąda wyjaśnień od premiera.
„Uważa się, że Tusk przekonał Camerona do swej kandydatury w rozmowie telefonicznej, w której obiecał poparcie dla brytyjskich propozycji zmian sposobów funkcjonowania UE” – czytamy w gazecie.
„Polski premier wskazał, że byłby gotów poprzeć plany Davida Camerona zakładające wprowadzenie nowych limitów na świadczenia socjalne dla imigrantów z UE” – podał tygodnik.
Wprowadzenie takich rozwiązań uderzy w Polaków, którzy wyjechali z kraju w poszukiwaniu pracy – mówi Zbigniew Ziobro, lider SP.
– David Cameron zmierza do cytuję: „wprowadzenia nowych limitów na świadczenia socjalne dla imigrantów wewnątrz UE. Te nowe rozwiązania będą dotyczyć nie tylko Wielkiej Brytanii, ale i Niemiec, Belgii, Francji, Włoch i wszystkich innych krajów, w których Polacy na co dzień pracują, wykonują ciężką uczciwą pracę. Właśnie pojawia się zapowiedź, że odniosą negatywne konsekwencje wyboru Donalda Tuska, bo on zgodzi się na rozwiązania, które z ich punktu widzenia są po prostu rozwiązaniami fatalnymi i nie do przyjęcia – podkreśla szef SP.W związku z tym Solidarna Polska domaga się jasnego i zdecydowanego odniesienia się do wiadomości podanych przez brytyjski tygodnik – czytamy w stanowisku partii.
Reforma jednego z czterech filarów UE – swobodnego przemieszczania się siły roboczej – jest jednym z najważniejszych celów, które stawia sobie Cameron dążąc do oparcia stosunków Wielkiej Brytanii z UE na nowych zasadach i zmniejszenia migracji. Chce on m.in. ograniczyć zjawisko tzw. turystyki zasiłkowej.
RIRM