To nie jest budżet dla polskiego przedsiębiorcy

Posłowie na posiedzeniu sejmowej Komisji Polityki Społecznej rozpatrzą i zaopiniują dla Komisji Finansów sprawozdanie z wykonania budżetu  państwa za ubiegły rok. Odbywa się to w momencie kiedy, niemal pewna jest nowelizacja budżetu na 2013 rok.

Poseł Maria Zuba, członek sejmowej Komisji Finansów Publicznych podkreśla, że rząd nie wyciągnął żadnych wniosków z poprzednich lat.

Według części ekonomistów deficyt na ten rok może wynieść nawet 45 mld zł.

Powód? – zbyt optymistyczne złożenia ministra finansów Jana Rostowskiego; w momencie, kiedy w dalszym ciągu spadają wpływy z podatków.

Poseł Zuba przypomina, że już podczas opracowywania budżetu na 2013 r.  i debaty nad założeniami do niego nawet eksperci rządowi podkreślali, że jest on na wyrost.

To nie jest budżet dla polskiego przedsiębiorcy i obywatela. Jest stworzony  specjalnie  pod rankingi europejskie. Mimo ostrzeżeń rząd nie słuchał – podkreśliła poseł Maria Zuba.

– Proponowaliśmy i żądaliśmy od rządu alternatywnego budżetu. Uważaliśmy wtedy, że budżet nie będzie zrealizowany. Dziś mówi się już całkiem otwarcie o nowelizacji budżetu w tym roku. To jest nowe doświadczenie wprowadzone przez premiera Tuska. Nowelizuje się budżet państwa. Nie oczekujmy od przedsiębiorstw, od młodych ludzi, że będą chcieli wiązać swoje życie i wydatkować swoje środki w gospodarkę polską. Oni wiedzą, że tak naprawdę to bańka mydlana – powiedziała poseł Maria Zuba.

Poseł dodaje, że rząd skutki kryzysu przerzuca nie na głębokie kieszenie, a drenuje biednych.

 –  Omawiamy sprawozdanie za ubiegły rok, ale już dzisiaj wiemy, że w tym roku nie wyciągnęliśmy żadnych wniosków przy budowaniu budżetu na ten rok. Rząd idzie według zasady „jakoś to będzie”. Niestety już przestało to „jakoś być” – zaznaczyła poseł Maria Zuba.

RIRM