Szydło o programie wyborczym i źródłach finansowania

Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na premiera Beata Szydło przedstawiła założenia programu, z którym PiS oraz Zjednoczona Prawica będą szły do wyborów parlamentarnych. Wskazała jednocześnie na kilka źródeł finansowania trzech głównych propozycji.

Wystąpienie wiceprezes PiS-u to główny punkt drugiego dnia konwencji programowej, która od wczoraj trwa w Katowicach.

Naszym celem jest dobre życie dla Polaków, by mieli pewność, że rządzący myślą właśnie o nich – powiedziała poseł Beata Szydło. Polityk przekonywała, że dobra zmiana jest możliwa.

– Wychodzimy z generalnego założenia, że im więcej zostawimy pieniędzy w portfelach Polaków, tym lepiej – dla obywateli, polskiej gospodarki, budżetu państwa. To, co proponujemy, to nie jest  koszt, tylko inwestycja. Inwestycja w budżety polskich gospodarstw domowych, polskich rodzin, w  rozwój polskich film. Trzeba w Polsce zmienić optykę widzenia. Trzeba odrzucić to pytanie, które wciąż zadają obecni rządzący: „komu zabierzecie, żeby komuś innemu dołożyć?”. Więc ja mówię: nikomu nie będziemy zabierać! Stworzymy warunki, żeby było i starczyło dla każdego. Jednocześnie chcę bardzo mocno podkreślić – będziemy konsekwentnie, bez żadnej taryfy ulgowej walczyć z tymi, którzy bogacą się nieuczciwie kosztem innych – mówiła Beata Szydło.

Wiceprezes PiS-u na przykładzie trzech priorytetowych propozycji PiS-u: 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko, podniesienie kwoty wolnej od podatku do 8 tys., obniżenie wieku emerytalnego – przedstawiła źródła ich finansowania.

– Pierwsza rzecz: podatek VAT – to są realne pieniądze w kieszeniach Polaków. Ten podatek od tych 39 mld zł – bo przecież ludzie, którzy otrzymają to wsparcie, nie zostawią tych pieniędzy na kontach w rajach podatkowych, tylko wydadzą je w Polsce – liczymy na ok. 9 mld zł. kolejna kwestia: uszczelnienie systemu podatkowego (…), czyli aż 52 mld zł. Kolejna kwestia: zahamowanie wyprowadzania podatków z Polski do rajów podatkowych. Polska notuje straty ok. 18 mld zł, rocznie możemy liczyć 4 mld. Proponujemy opodatkowanie sklepów wielkopowierzchniowych podatkiem obrotowym, co da nam przychód ok. 3 mld zł, wprowadzenie podatku bankowego, czyli przychód ok 5 mld zł. Łącznie podliczając te źródła, które tutaj wskazuję, mamy 73 mld zł. łączny koszt naszych propozycji to 39 mld zł. Jak państwo widzicie, jeszcze zostanie na inne dobre propozycje – podsumowała wiceprezes PiS-u.

Ostateczny program prawicy będzie zaprezentowany prawdopodobnie we wrześniu. Jutro przedstawione zostanie zaplecze polityczno-eksperckie kandydatki PiS na premiera.

Od wczoraj do niedzieli odbędzie się łącznie 13 paneli głównych poświęconych m.in. gospodarce, kulturze, edukacji, polityce społecznej, podatkom, wsi i sprawom zagranicznym.

 

 

 

 

                                                                                                  RIRM/TV Trwam News

 

drukuj