Szefowa KE przedstawiła zobowiązania, które Polska powinna zawrzeć w swoim KPO

Komisja Europejska chce zawrzeć w polskim Krajowym Planie Odbudowy zobowiązanie dotyczące likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, zakończenia lub reformy reżimu dyscyplinarnego oraz rozpoczęcia procesu przywracania sędziów.

Takie żądania przedstawiła w czwartek na konferencji w Brukseli szefowa Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen. Według unijnej polityk wspomniane kwestie są osadzone w orzeczeniach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Przewodnicząca KE oceniła, że jest to wykonalne i wyraziła nadzieję na porozumienie z Polską.

Odnosząc się do stanowiska Ursuli von der Leyen minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro, podkreślił, że potwierdza ono zasadność skargi, jaką zaproponował resort w związku z upolitycznieniem niemieckiego wymiaru sprawiedliwości.

– W ojczyźnie Ursuli von der Leyen funkcjonuje sądownictwo dyscyplinarne. Jeżeli w Niemczech sędziowie dopuszczają się zachowań kryminalnych, korupcyjnych czy powodują wypadki pod wpływem alkoholu, są pociągani do odpowiedzialności. Są tam nawet takie rozwiązania, które pozwalają na to, by Bundestag pociągnął do odpowiedzialności karnej sędziego kwestionującego konstytucję niemiecką. Konsekwencją takiego zachowania może być wydalenie z zawodu przez orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który jest wybierany przez polityków i składa się w znacznej części także z polityków. W związku z tym wypowiedzi Ursuli von der Leyen są oryginalne, dlatego uważam, że nasz postulat kierowania do KE wniosku o skargę na Niemcy jest aktualny – powiedział minister Zbigniew Ziobro.

TSUE nałożył w środę na Polskę karę w wysokości 1 mln euro dziennie za to, że nie zawiesiła stosowania przepisów dotyczących Izby Dyscyplinarnej SN.

W czwartek o decyzję był pytany minister Zbigniew Ziobro. Polityk podkreślił, że polskie państwo nie może ulegać bezprawiu – zarówno ws. Turowa, jak i zmian w sądownictwie. Dodał, że Polska nie może i nie powinna zapłacić ani złotówki.

RIRM