Szczyt UE w Brukseli o brexicie i imigrantach
W Brukseli spotkają się przedstawiciele państw członkowskich Unii Europejskiej, by rozmawiać o dwóch najważniejszych wyzwaniach, jakie stoją obecnie przed wspólnotą: tzw. brexicie i kryzysie migracyjnym.
O planach referendalnych Wielkiej Brytanii Rada Europejska dyskutowała już w grudniu. Uzgodniła wtedy, że podczas lutowego szczytu określi satysfakcjonujące wszystkich rozwiązania. Sporne dziedziny to: konkurencyjność, zarządzanie gospodarcze, suwerenność, świadczenia społeczne i swoboda przemieszczania się.
Na początku lutego przewodniczący Rady Donald Tusk przedstawił propozycję porozumienia, które obejmuje wszystkie te kwestie. Podkreślił, że obecnie proponowana wersja porozumienia z Londynem jest sprawiedliwa i zrównoważona.
– Propozycja, która trafiła na stół jest sprawiedliwa i wyważona, nie ma co do tego wątpliwości. To pomoże Wielkiej Brytanii rozwiązać wszelkie problemy zgłaszane przez Davida Camerona bez narażania naszych wolności i wartości – mówił przewodniczący Donald Tusk.
Kraje Grupy Wyszehradzkiej są zgodne co do tego, by Wielka Brytania pozostała w UE. Są gotowe pójść w tej sprawie na kompromis. Także Polska zapowiedziała chęć negocjacji w sprawie problematycznych zapisów w projekcie porozumienia. A problemy dotyczą gównie skali ingerowania w systemy świadczeń socjalnych. Chodzi szczególnie o zasiłki na dzieci oraz ustalanie parametrów dla tych zasiłków i tzw. hamulca bezpieczeństwa.
– Europa stoi przed bardzo ważnymi wyzwaniami, przed problemami, które wymagają rozsądnych, zdroworozsądkowych rozwiązań – mówiła premier Beata Szydło.
Grupa Wyszehradzka przyjęła w poniedziałek wspólną deklarację ws. kryzysu migracyjnego. Premier Szydło na konferencji prasowej przeprowadzonej po spotkaniu powiedziała, że deklaracja zawiera wsparcie Grupy dla europejskich rozwiązań kryzysu.
TV Trwam News/RIRM