Światowe Dni Morza w Szczecinie: Polska chce dołączyć do najważniejszych państw morskich na świecie
W Szczecinie trwają Światowe Dni Morza. Wydarzenie po raz pierwszy w historii odbywa się w Polsce. Do szczecińskiego portu przybyli przedstawiciele z kilkudziesięciu krajów.
Rozwój polskiej żeglugi i dołączenie Polski do Rady Międzynarodowej Organizacji Morskiej to kurs, który obrało Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej – taką deklarację złożył dziś szef tego resortu Marek Gróbarczyk.
– Dlatego dzisiaj, tu, w Szczecinie, składam deklarację, że Polska będzie kandydować do rady IMO w 2019 roku, aby dołączyć do grona najważniejszych państw morskich na świecie – zaznaczył minister.
Polskę wspiera w tym sam sekretarz generalny Międzynarodowej Organizacji Morskiej Kitack Lim.
– Polska jest od dawna jednym z najważniejszych członków Międzynarodowej Organizacji Morskiej (…). Światowe Dni Morza to jedno z najważniejszych wydarzeń w naszym kalendarzu. Jestem pewien, że tak jak poprzednio, tak i w tym roku konferencja okaże się sukcesem i program zadowoli wszystkie oczekiwania – mówił sekretarz generalny.
Oczekiwania Polski są jasne.
– Polska jest i zawsze będzie morska. A moim zadaniem i zadaniem całego polskiego rządu jest odbudowa sektora gospodarki morskiej – oznajmił minister Marek Gróbarczyk.
W ostatnich latach kondycja polskich stoczni i portów nie była najlepsza – zauważyła Anna Moskwa podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
– Często w czasie spotkań międzynarodowych państwa, po kilku minutach rozmowy, pytają nas: A to wy macie stocznie? Jest to więc okazja, aby przypomnieć takie podstawowe fakty o naszej gospodarce – wskazała Anna Moskwa.
Po upadku i wielu latach przerwy znowu działa stocznia w Szczecinie – zaznaczył jej prezes Andrzej Strzeboński.
– Jeżeli chodzi o kondycję, potwierdzam, jest ona bardzo dobra, także projekcja finansowa. Nie mamy żadnych zadłużeń i mamy dobre warunki finansowe do tego, żeby obsługiwać kontrakty, które podpisujemy – podkreślił prezes.
Światowe Dni Morza to szansa, by podpisać kolejne umowy. Do Szczecina przybyli przedstawiciele z kilkudziesięciu państw oraz piętnastu ministrów.
– Przed nami bardzo ważne i odpowiedzialne zadanie – przekonać część krajów wchodzących w skład IMO, aby zagłosowali na Polskę (…). Rozpoczęliśmy zabieganie o te głosy – mówił minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.
Sukcesy odnoszą nie tylko polskie stocznie, ale również porty, np. port w Gdańsku – zaznaczył jego prezes Łukasz Greinke.
– Cały czas zwiększamy wolumeny przeładunków. W zeszłym roku zamknęliśmy 40-toma milionami ton. W tym roku planujemy 50-cioma milionami. W związku z tym widać już efekty tych naszych działań – oznajmił Łukasz Greinke.
Na Światowe Dni Morza przypłynął do Szczecina także Dar Młodzieży. Kilka tygodni temu z portu w Gdyni wyruszył w rejs dookoła świata z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
– Dla ludzi, którzy pierwszy raz wchodzą na statek, to jest zupełnie nowy świat. Oni poznają nowe rzeczy, to jest jakby satysfakcja sama w sobie. A ciężka praca to jest nieodłączny element na każdej jednostce – wskazała Maria Dydycz, uczestniczka rejsu.
Dlatego tak ważna jest współpraca na wodzie.
– Tylko przez współpracę i dialog wspólnie osiągniemy konsensus w najważniejszych sprawach – akcentował minister Marek Gróbarczyk.
Konrad Janik/TV Trwam News/RIR