Świąteczne zakupy

Targi, sklepy, a także sklepy internetowe. Właśnie one w czasie przedświątecznym są najbardziej oblegane. Przy okazji zakupów warto także zwrócić uwagę na jakość nabywanych produktów – apeluje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Polacy na świąteczny stół kupują przeważnie tradycyjne produkty. Zakupy w tym roku są droższe niż przed rokiem. Według wyliczeń statystycznych wydamy o nieco ponad 3 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Główny Urząd Statystyczny wyliczył, że w kategorii żywność i napoje bezalkoholowe inflacja sięgnęła 4,8 proc.

Wzrost cen często jest łagodzony przez przedświąteczne promocje, ale i wzrost płac – podkreśla ekonomista dr Michał Tuszyński.

– Wyższe wynagrodzenia to wyższa konsumpcja, ale też presja na inflację, na wskaźnik inflacji – wskazuje ekspert.

Przy okazji świątecznych zakupów, warto także uważać na to, co kupujemy na świąteczny stół. W Wigilię niemal w każdym domu będzie królowała ryba. Jak podkreśla Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, nie każda ryba, którą kupujemy, a zwłaszcza mrożona, w puszce czy foliowana hermetycznie nadaje się do spożycia.

– Patrzmy też jak te ryby wyglądają. Są świeże, wyglądają na takie, które niedawno zostały złowione, czy są sine, skrzywione lub z jakimiś wadami, które mogą wynikać z niewłaściwej hodowli – wskazuje.

Sprawa podobnie wygląda z przyprawami. Niektóre z nich zwłaszcza te tańsze mieszane są z innymi roślinami np. w oregano mogą znajdować się liście czarnej i czerwonej porzeczki, a także zanieczyszczenia np. drobne włoski czy włókna ubrań.

Wielu Polaków decyduje się również na zakupy przez internet. E-sklepy cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Takie zakupy wiążą się jednak z pewnym ryzykiem, bo może się okazać, że produkt jest wadliwy, bądź niezgodny z zamówieniem.

– W całej Unii Europejskiej, dotyczy to nie tylko Polski, mamy 14 dni na odstąpienie od umowy. Jeśli ten wyrób dotrze do nas – bez względu na to co to jest – i okazuje się, że jest niezgodny z opisem. Wówczas bez podania przyczyny możemy odesłać go, odstąpić od umowy. Należy tylko wypełnić odpowiedni formularz – przypomina Marek Niechciał.

Reklamację można również składać w momencie, kiedy sama przesyłka, a więc opakowanie zamówionego produktu jest uszkodzone, brakuje taśmy, czy widać, że przesyłka jest powtórnie pakowana – dodaje lubelski rzecznik konsumenta Lidia Baran – Ćwirta.

– Bezwzględnie należy spisać protokół szkodowy z przewoźnikiem, z przedstawicielem firmy kurierskiej. Ten protokół szkodowy pomoże nam ewentualnie dochodzić roszczeń odszkodowawczych od przewoźnika, który nienależycie wykonał umowę przewozu – akcentuje.

Świąteczne zakupy to dla wielu wydatek, ale i powód do radości. Tłok w centrach handlowych i na targowiskach, pośpiech, a także roztargnienie sprzyjają kradzieżom kieszonkowym. Bądźmy więc uważni.

TV Trwam News