Społeczność LGBT otrzyma szczególną ochronę prawno-karną? Resort sprawiedliwości chce wprowadzić kary więzienia za „mowę nienawiści” z powodu m.in. orientacji seksualnej

Ministerstwo Sprawiedliwości chce rozszerzyć katalog przesłanek zakazanej dyskryminacji o kwestie m.in. tzw. tożsamości płciowej i orientacji seksualnej. Projekt noweli Kodeksu karnego w tej sprawie opublikowano na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Zgodnie z nim, za stosowanie przemocy lub groźby karalnej wobec osób z powodu np. orientacji seksualnej ma grozić od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

Za nawoływanie do nienawiści na tym tle będzie można z kolei trafić do więzienia na 3 lata. Tak samo ma być w przypadku znieważania osób z powodu ich niepełnosprawności, wieku, płci, tzw. tożsamości płciowej i orientacji seksualnej.

Prezes Instytutu Ordo Iuris, mec. Jerzy Kwaśniewski, wskazał, że takie zmiany to de facto wprowadzanie przepisów o tzw. mowie nienawiści.

Ich efektem – jak podkreślił – będzie cenzura oraz ograniczenie swobody wypowiedzi i swobody krytyki postulatów zgłaszanych przez działaczy LGBT.

– Dopisanie do katalogu całkowicie obiektywnych przesłanek ochronnych – takich jak niepełnosprawność, rasa, narodowość – orientacji seksualnej, tożsamości seksualnej całkowicie zmienia charakter całego przepisu karnego. Okazuje się, że osoby, które uważają się za członków szeroko rozumianej społeczności LGBT, mają szczególną ochronę prawno-karną. Krytyka w nich wymierzona może się spotkać ze ściganiem karnym, z postępowaniem prokuratorskim, ze skazaniem. To oczywiście będzie paraliżowało swobodę wypowiedzi, to będzie uderzało w wolności polityczne znacznej części Polaków, którzy nie godzą się na radyklaną agendę ideologii LGBT, ideologii gender w polityce, w debacie publicznej. Przeciwko takim zmianom trzeba oczywiście protestować, bo one uderzają w naszą wolność słowa, ale także mogą uderzać w naszą wolność wyznania – zaznaczył mec. Jerzy Kwaśniewski.

Prawnik przypomniał, że podobne przepisy były już wykorzystywane na Zachodzie do ścigania i karania duchownych za głoszone przez nich kazania.

Na rozpoczęcie walki z tzw. mową nienawiści wobec środowiska LGBT od początku naciska Lewica. Jest to też jeden z punktów umowy koalicyjnej Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy.

RIRM