Specjalna konferencja PiS nt. sytuacji po piątkowych wydarzeniach w Sejmie

Opozycja uznaje, że regulamin Sejmu jej nie obowiązuje […] Nikt nie znajdzie w regulaminie Sejmu prawa do blokowania pracy, mównicy, stołu prezydialnego czy okupowania sali sejmowej – mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas wspólnej konferencji prasowej z udziałem premier Beaty Szydło oraz marszałków Sejmu i Senatu.

Jarosław Kaczyński rozpoczął swoje przemówienie od złożenia kondolencji rodzinie Polaka, który został zamordowany w Berlinie.

– Muszę zacząć od kondolencji dla rodziny poległego pana Łukasza Urbana, który został zamordowany w trakcie zamachu (w Berlinie). Chciałem powiedzieć rodzinie, żonie, że bardzo im współczujemy i że uczynimy wszystko, co możliwe, żeby tego rodzaju wydarzenia się nie powtarzały – podkreślił prezes PiS.

Polityk poinformował również, że aktualne są propozycje umocnienia pozycji klubów opozycyjnych w parlamencie, pod warunkiem, iż sytuacja ulegnie uspokojeniu.

– My jesteśmy nadal gotowi, oczywiście po uspokojeniu sytuacji, po powrocie do normalnego stanu, normalnej pracy parlamentu, podjąć działania (…), których efektem będzie stworzenie systemu podobnego, do tego, który istnieje w niektórych państwach europejskich – zaznaczył Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS przypomniał, że posłowie opozycji, którzy okupują salę plenarną Sejmu, podlegają nie tylko regulaminowi Sejmu, ale również prawu karnemu.

– Posłowie opozycji podlegają prawu tak jak wszyscy inni obywatele. Nie mają tutaj żadnych przywilejów i podlegają w szczególności prawu, które obowiązuje w pracy Sejmu, ale także podlegają prawu ogólnemu, również prawu karnemu. […]Proszę pamiętać, że i przepisy prawa karnego są tutaj łamane i że mamy tutaj do czynienia z akceptacją działań, które w oczywisty sposób mają charakter przestępczy: blokowanie, odbieranie wolności obywatelom, uniemożliwianie normalnego poruszania się – to są przecież wszystko przestępstwa. Te przestępstwa są akceptowane – podkreślił Jarosław Kaczyński.

Jarosław Kaczyński zaapelował również do mediów, aby relacjonowały przebieg wydarzeń zgodnie ze stanem prawnym.

– Informowanie obywateli o tym, że jakaś działalność ma charakter przestępczy, to jest informowanie o bardzo ważnym aspekcie sprawy, a przecież media mają obowiązek obywateli informować i proszę o tym pamiętać – mówił prezes PiS.

Premier Beata Szydło w swoim wystąpieniu wskazała, że rząd w przyszłym roku zajmie się przede wszystkim sprawami gospodarczymi.

– W przyszłym roku najbardziej będziemy koncentrowali się na sprawach gospodarczych. A więc gospodarka, program odpowiedzialnego rozwoju przygotowany przez pana wicepremiera Morawieckiego. Pierwsze projekty zostały już przyjęte przez Sejm; rząd pracuje nad kolejnymi – przypomniała Beata Szydło.

Szefowa rządu zwróciła się również do posłów opozycji z propozycją współpracy na rzecz Polski i Polaków.

– Chciałabym również zwrócić się do parlamentarzystów, do naszych kolegów posłów również z klubów opozycyjnych, ażeby razem z nami, wspólnie, podjęli te prace na rzecz Polski, Polaków – zaznaczyła premier.

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński ocenił, że posiedzenie Sejmu 16 grudnia w Sali Kolumnowej było zgodne z Konstytucją i regulaminem Sejmu. Dodał, że informację o przeniesieniu obrad w inne miejsce przekazano wszystkim posłom.

– Każdy z posłów mógł wejść do Sali Kolumnowej jej głównym wejściem i brać udział w każdym głosowaniu – podkreślił Marek Kuchciński.

Jawność obrad nie została naruszona – akcentował marszałek Sejmu.

– Zapewniony był także przekaz przez kamery sejmowe i transmisja internetowa bezpośrednia. Nie było, więc naruszenia jawności obrad, gdyż każda ich część była transmitowana i jest możliwa do odtworzenia – zaznaczył marszałek Kuchciński.

Marszałek Senatu Stanisław Karczewski zwrócił uwagę, że zamiarem rządu nie było ograniczenie dziennikarzom dostępu do mediów, lecz ulepszenie warunków ich pracy.

– Jeszcze raz przekazuję tę informację główną: nie było naszym zamiarem, by ograniczyć dostęp dziennikarzy do prac parlamentarnych posłów i senatorów. Ten dostęp był i będzie, ale chcemy usprawnić państwa pracę i chcemy polepszyć warunki – zwrócił się do dziennikarzy Stanisław Karczewski.

Marszałek Senatu zapowiedział, że dla dziennikarzy zostanie przygotowane w Sejmie specjalne centrum prasowe.

– Tam będzie można w sposób bardzo dobry i w dobrych warunkach przeprowadzić wywiady z politykami, ale również pracować; będzie można mieć dostęp do internetu, do komputerów, a również będzie pokój socjalny – wyjaśnił Stanisław Karczewski.

Wraz z dziennikarzami ustalono, że nadal będą obowiązywały dotychczasowe warunki ich pracy w Sejmie – akcentował marszałek Senatu.

– Ustaliliśmy z dziennikarzami, że te warunki, na których dziennikarze pracowali do tej pory, będą obowiązywały nadal. My będziemy pracować i będziemy przedstawiać nowe warunki – poinformował Stanisław Karczewski.



RIRM

drukuj