SP w obronie polskiego majątku
Projekt ustawy zapobiegający wrogiemu przejęciu zakładów azotowych w Puławach i Tarnowie przygotowali wraz ze związkami zawodowymi posłowie Solidarnej Polski. Dokument trafi dziś do laski marszałkowskiej.
Dokument zakłada prawo do zachowania przez Skarb Państwa 51 proc. udziałów w spółce. Politycy SP zwracają jednak uwagę, że takie nieprzemyślane prywatyzacje doprowadziły już do dramatycznych konsekwencji w polskich przedsiębiorstwach.
Jako przykład SP podają fabrykę samochodów w Tychach, gdzie Fiat zapowiedział zwolnienie 1,5 tys. pracowników.
– Uważamy, że fabryka Fiat S.A jest przedsiębiorstwem o strategicznym znaczeniu dla naszej gospodarki i ekonomii, że to przedsiębiorstwo nie powinno być sprywatyzowane, ani żaden obcy kapitał nie powinien przejąć tego przedsiębiorstwa. To jest potężna branża chemiczna. To jest potężny zakład pracy. Ma też to olbrzymie znaczenie dla całości naszej gospodarki, ażeby właśnie Azoty Tarnów, Azoty Puławy i Kędzierzyn- Koźle były nadal w polskich rękach, dlatego złożyliśmy taki projekt ustawy – powiedział poseł Arkadiusz Mularczyk, przewodniczący Klubu Parlamentarnego Solidarna Polska.Te działania, które są podejmowane, próba prywatyzacji może być ze szkodą dla państwa dodaje poseł i zapowiada złożenie doniesienia o możliwości popełnienia przestępstwa.
– Te działania nie służą polskiej gospodarce i może tu dochodzić do przestępstwa, stąd to zawiadomienie. Muszę powiedzieć, że to są działania, które po prostu musieliśmy podjąć, dlatego że takie przedsiębiorstwa jak Azoty powinny być w polskich rękach, powinny przynosić dochód Skarbowi Państwa. W ostatnim czasie jest już tak wiele prywatyzacji; sprzedaje się polski majątek narodowy. Przypomnę chociażby Polskie Koleje Linowe S.A, które także mają podlegać prywatyzacji. Ta polityka jest polityką błędną – podkreślał Arkadiusz Mularczyk.W listopadzie tego roku Zakłady Azotowe w Tarnowie-Mościcach i Zakłady Azotowe Puławy zawarły umowę, która przewiduje ich konsolidację w ramach jednej grupy kapitałowej i określa zasady współpracy.
Wypowiedź posła Arkadiusza Mularczyka
RIRM